Odra celuje w ósemkę

23.07.2008
Ósme miejsce - taki cel postawił przed drużyną Janusza Białka nowy-stary prezes klubu Ireneusz Serwotka. W zamian piłkarze mają obiecane wyższe premie w porównaniu z poprzednimi latami.
- Uważamy, że cel jest ambitny, ale jak najbardziej do zrealizowania - twierdzi prezes Serwotka. Co zadecydowało o nagłym wzroście aspiracji sportowych Odry Wodzisław?

- Uporządkowaliśmy w klubie wiele spraw organizacyjno-prawnych. Sytuacja się powoli stabilizuje. Jesteśmy na końcowym etapie tworzenia budżetu i w tym względzie można być optymistą. Nie wyniesie mniej niż 8 mln złotych - zakłada prezes.

Spółka jest w trakcie negocjacji nowych umów sponsorskich. - Liczymy na większe zaangażowanie akcjonariuszy. Na przestrzeni miesiąca, dwóch, budżet powinien zostać jeszcze podniesiony. O ile? To się okaże wkrótce - przekonuje Serwotka.

Klub zmienił regulamin dotyczący nagród na nadchodzący sezon. - Jest zdecydowanie bardziej motywacyjny - podkreśla Serwotka. Kapitan Odry Jan Woś słysząc te słowa prezesa podczas wczorajszej konferencji prasowej, tylko uśmiechał się się pod nosem z aprobatą.

Oprócz siedmiu nowych graczy (Buchalik, Dymkowski, Małkowski, Gierczak, Korzym, Moskal, Bensz), do drużyny wkrótce ma dołączyć 19-letni Marcin Kardela z Amiki Wronki. W kadrze znalazł się też wychowanek klubu Jacek Bańczyk. Nowych klubów szukają dla siebie Jakub Biskup, Grzegorz Jakosz oraz Artur Błażejewski (interesuje się nim Zagłębie Sosnowiec). Tomasz Świerzyński trafił do Przyszłości Rogów.

Czy kadra jest mocniejsza w porównaniu z zeszłym sezonem? - Na pewno większa - śmiał się trener Janusz Białek. - Mam wrażenie, że nasza dobra gra w sparingach przełoży się na wyniki w lidze - sądzi szkoleniowiec.
źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Przeczytaj również