Odra bez pieniędzy

29.12.2009
Kontrahent Odry Opole od ponad tygodnia nie wypłacił 15% sumy, za jaką kupił grunt.
Mimo podpisania aktu notarialnego sprzedaży działki na Zakrzowie, Odra Opole nie otrzymała choćby złotówki od kontrahenta. Tym samym, nie po raz pierwszy w tym temacie nastąpiły komplikacje. Działacze Odry zostali „na lodzie”, bowiem nie mają z czego wypłacić piłkarzom obiecanych zaległych pensji.

- Zostaliśmy na święta bez pieniędzy. To się w głowie nie mieści - skwitował jeden z zawodników. - Miało być już tylko lepiej, a tymczasem nic się nie zmienia - dodaje. - Nasz radca prawny kontaktuje się z kupcem i naciska, wystosowaliśmy pismo o zapłatę z opcją odstąpienia od umowy, ale nie jesteśmy w stanie nic więcej zrobić - przyznaje Leszek Wróblewski, dyrektor klubu. Jest nam ogromnie przykro, bo nie tak to miało wyglądać - dodaje.

Więcej w Nowa Trybuna Opolska.

Przeczytaj również