Nowy duch Odry

04.11.2008
Po przyjściu do Wodzisławia Ryszarda Wieczorka w drużynę Odry wstąpił nowy duch. Zawodnicy są pod wrażeniem treningów szkoleniowca i z wielką ochotą oraz z uśmiechem na twarzy podchodzą do zajęć.
Drużyna na wtorkowy trening wyszła po ponad 40 minutowej odprawie. - Tego u nas już dawno nie było - zgodnie podkreślają piłkarze. Już podczas rozgrzewki była ogromna mobilizacja. - Przyłóż się bardziej, bo trener patrzy - pokrzykiwał do zawodników drugi trener Odry, Krzysztof Zagórski. Ryszard Wieczorek bardzo duży nacisk położył na taktykę. - W tym krótkim czasie będę się starał przekazać drużynie jak najwięcej wskazówek, aby gra zespołu wyglądała zdecydowanie lepiej - mówi szkoleniowiec. 

Wieczorek podzielił piłkarzy na dwie jedenastki. Pierwsza była identyczna do wyjściowego składu Odry w ostatnich spotkaniach. Zawodnicy ćwiczyli wyprowadzanie piłki oraz przesuwanie formacji na boisku. - Często w meczach brakuje wam tego, że jesteście zbyt daleko od siebie - krzyczał trener do swoich podopiecznych.

Trener Odry bardzo dobrze wie, że w dzisiejszym sporcie ogromną rolę odgrywa psychika. - Panowie więcej luzu. Boicie się czegoś? - pytał swoich piłkarzy Wieczorek.

W środę drużyna z Wodzisławia rozegra wewnętrzną gierkę, po której powinna wykrystalizować się podstawowa jedenastka na niedzielny mecz z Górnikiem. - Rewolucji w składzie na pewno nie będzie, bo zespół jest ułożony. Jednak każdy trener ma wizję i chce wprowadzić swoją myśl taktyczną. Nad tym na pewno będziemy bardzo mocno pracować - podkreśla szkoleniowiec. Po zajęciach na twarzach piłkarzy było widać ogromne zadowolenie. - Takiego treningu taktycznego nie mieliśmy już bardzo długo - powtarzali zawodnicy.

Wiadomo, że do końca rundy nie dojdzie do zmian w sztabie szkoleniowym. Asystentem Wieczorka pozostanie Krzysztof Zagórski, a trenerem bramkarzy Paweł Primel.
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również