"Niebiescy" odlecą na końcu

30.01.2009
Ruch Chorzów przebywa aktualnie na zgrupowaniu w Niechorzu. "Niebiescy" stosunkowo późno, na tle innych drużyn z regionu, wyruszą na zgrupowanie w ciepłe kraje.
Wojciech Grzyb i spółka odlecą do Turcji dopiero 11 lutego. Nim to nastąpi, Piast Gliwice i Polonia Bytom opuszczą riwierę i udadzą się w drogę powrotną na Śląsk. W międzyczasie do domów wrócą Górnik Zabrze i Odra Wodzisław. Ruch zawita do Chorzowa na tydzień przed derbami, które zostaną rozegrane na Stadionie Śląskim. - Dostosowaliśmy się do zaleceń sztabu szkoleniowego - tłumaczy Mirosław Mosór, dyrektor chorzowskiego klubu.

Bogusław Pietrzak na razie spokojnie przygląda się nad Morzem Bałtyckim całej swojej kadrze, włącznie z kilkoma młodzieżowcami. - Daleki jestem od wystawiania już składu zbliżonego do wyjściowej jedenastki. Mamy jeszcze przed sobą dziewięć gier. Dopiero po tych ostatnich będę mądrzejszy. Każdy mecz służy jednak po trochu ustawieniu na spotkanie z Górnikiem - uważa szkoleniowiec Ruchu.

Nadal z drużyną nie trenuje Martin Fabusz. Słowak boryka się z grypą. Przypomnijmy, że przed rokiem też stracił część okresu przygotowawczego. Wtedy trafił nawet do szpitala z powodu wirusa.
autor: Krzysztof Kubicki

Przeczytaj również