Nasza jedenastka kolejki

28.04.2015
Po przedostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy i ostatnich w rundzie zasadniczej derbach naszego województwa nadal nie jest pewne, które drużyny znajdą się w grupie mistrzowskiej, a które będą walczyły o utrzymanie. Sprawdźcie, którzy piłkarze wyróżnili się na tyle, aby znaleźć się w "Naszej jedenastce kolejki".
Rafał Rusek/Press Focus
Arak Cempa Wilczek

Kurzawa Vassiljev Tumicz

Oleksy Helik Osyra Sierczyński

Putnocky
 
Matus Putnocky (Ruch Chorzów) - Bramkarz "Niebieskich" po raz kolejny pokazał wysoką klasę. Obronił karnego wykonywanego przez Guilherme oraz kilkukrotnie zapobiegał stracie bramki. Jeśli podtrzyma wysoką dyspozycję do końca rozgrywek może potwierdzić tezę, że jest najlepszym transferem Ruchu ostatnich lat. 

Marcin Sierczyński (Zagłębie Sosnowiec) - Defensor "Zagłębiaków" pokazał się z dobrej strony w meczu z ROW-em Rybnik nie tylko w defensywie. Kluczowa okazała się jego dyspozycja ofensywna. Zaliczył dwie asysty, które zapewniły sosnowiczanom cenne punkty i awans na fotel lidera.

Kornel Osyra (Piast Gliwice) - Młody defensor Piasta miał znaczący udział w wygranej gliwiczan z Podbeskidziem. Nie tylko strzelił swą upragnioną bramkę nr 1 w Ekstraklasie, dobrze grał również z tyłu, przyczyniając się w dużym stopniu do zachowania czystego konta po stronie strat zespołu Radoslava Latala.

Michał Helik (Ruch Chorzów) - Przed meczem były wątpliwości czy zagra. Przez dwa mecze, kiedy pauzował za czerwoną kartkę, dwójka Grodzicki-Malinowski zachowała czyste konto. Po meczu z Legią jasne jest, że Helik, jeśli jest dostępny do gry to powinien grać. Stoczył wiele bojów z napastnikami Legii, które najczęściej wygrywał. Solidny występ.

Paweł Oleksy (Ruch Chorzów) - Nie był to może spektakularny występ lewego obrońcy chorzowian, ale trzeba przyznać, że skutecznie powstrzymywał Michała Zyrę. Ostatecznie legionista bramce nie zagroził na tyle, aby Legia strzeliła bramkę. 

Łukasz Tumicz (Zagłębie Sosnowiec) - Napastnik Zagłębia budzi się ze snu jesienno-zimowego, kiedy to nie strzelił żadnej bramki. W ostatnich kolejkach dostaje coraz więcej szans i odwdzięcza się kluczowymi bramkami. Tak był w meczu z Energetykiem. Podopieczni Roberta Stanka i Artura Derbina przegrywali 0-1 i to Tumicz jako pierwszy dał sygnał do odrabiania strat strzelając gola na 1-1. 

Konstantin Vassiljev (Piast Gliwice) - Pojawił się na boisku dopiero w drugiej połowie spotkania, ale jego obecność okazała się kluczowa. Bez niego na boisku Piast nie potrafił kreować sytuacji, a od momentu kiedy Estończyk pojawił się na murawie sytuacja się poprawiła. 

Rafał Kurzawa (Górnik Zabrze) - Zdecydowanie najlepszy piłkarz Górnika w meczu z Pogonią. To na nim był faul, po którym Magiera zdobył bramkę z rzutu wolnego. Dobrze zastąpił Radosława Sobolewskiego.

Kamil Wilczek (Piast Gliwice) - Dobry występ Wilczka w starciu z Podbeskidziem został okraszony bramką, która ostatecznie dobiła rywali. "Zorro" ma już na swoim koncie 13 trafień i wciąż się liczy w walce o koronę króla strzelców.

Dawid Cempa (Polonia Bytom) - Pierwszy raz w naszym zestawieniu znalazł się piłkarz z III ligi. Nie jest to jednak przypadkowe. Cempa strzelił 4 bramki w 30 minut, a jego Polonia ograła LKS Czaniec 4-0. 

Jakub Arak (Zagłębie Sosnowiec) - Napastnik wypożyczony z Legii Warszawa znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie i zapewnił zwycięstwo swojej drużynie w momencie, kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów. W 94 minucie meczu z Rybnikiem najwyżej wyskoczył do dośrodkowania Sierczyńskiego i zapewnił trzy punkty mocnym strzałem głową. 
źródło: SportSlaski.pl
autor: DH

Przeczytaj również