Musiolik wraca do Częstochowy. Pomoże w pucharach?

12.06.2021

Trochę w cieniu rywalizacji na Mistrzostwach Europy odbywają się pierwsze ruchy transferowe na naszym rynku. Pierwszym wzmocnieniem linii ofensywnej Rakowa przed europejskimi pucharami może być Sebastian Musiolik, któremu kończy się wypożyczenie do włoskiego Pordenone Calcio.

Tomasz Folta/ PressFocus

Pochodzący z Knurowa napastnik w poprzednim sezonie w rozgrywkach Serie B rozegrał 31 meczów, zdobywając w nich sześć bramek, a przy trzech zaliczając asysty. Był trzecim najlepszym strzelcem drużyny. Dla Musiolika, który trafił do nowego klubu na początku października, najlepszy był drugi miesiąc jesiennych zmagań, kiedy to zdobył trzy gole. Do końca sezonu był jednym z podstawowych zawodników swojej drużyny. Pordenone zakończyło rozgrywki w Serie B na piętnastym miejscu, tuż nad strefą spadkową.

Musiolik do Włoch został wypożyczony na rok z opcją transferu definitywnego. W pewnym momencie wydawało się, że włoski klub zdecyduje się skorzystać z tej opcji, ale ostatecznie jednak Musiolik wraca do swojego klubu. Z Rakowem ma kontrakt ważny jeszcze przez dwa lata, a problemy częstochowian z graczami ofensywnymi są znane nie od dzisiaj.

Napastnik na początku ubiegłych rozgrywek w Rakowie zagrał cztery mecze w PKO BP Ekstraklasie oraz jeden mecz w Fortuna Pucharze Polski. 25-latek jest piłkarzem Rakowa od początku sezonu 2018/2019, a w najwyższej klasie rozgrywkowej dla drużyny trenera Marka Papszuna zdobył do tej pory sześć bramek.

Zanim jednak nasz pucharowicz oficjalnie potwierdzi powrót wypożyczonego zawodnika na Limanowskiego, klub ogłosił pozyskanie serbskiego obrońcy Milana Rundicia. W poprzednich rozgrywkach defensor reprezentował barwy Podbeskidzia Bielsko-Biała, rozgrywając w zespole "Górali" 22 oficjalne spotkania. Pomimo rozegrania kilku naprawdę udanych spotkań, 29-latek w ogólnym rozrachunku nie zapisze jednak pobytu przy Rychlińskiego do udanych - w końcu bielszczanie, po zaledwie jednym sezonie, opuścili szeregi PKO Ekstraklasy.

- Szukaliśmy lewonożnego obrońcy dysponującego dobrymi warunkami fizycznymi. Milan jest też kolejnym zawodnikiem, który może pomóc nam swoim doświadczeniem. Wierzymy, że w Rakowie zaprezentuje maksimum swoich umiejętności – przyznaje dyrektor sportowy Rakowa, Paweł Tomczyk.

Przeczytaj również