Młodzi z Polonii będą "szarpać"
O sobotniej przegranej z warszawaską Polonią kibice z Bytomia chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Być może jednak przyszłośc pokaże, że trzeba ją będzie wspominać jako istotne wydarzenie. Najpierw bowiem trenere Marek Motyka zdecydował sie wpuścić na murawę 18-letniego napastnika Roberta Wojsyka, a później niespełna 20-letniego obrońcę Adriana Bastę. Dla obu był to ekstraklasowy debiut.
- Miałem próbować "szarpać" - opowiada o wskazówkach, jakie usłyszał od swojego szkoleniowca Wojsyk. Gola zdobyć mu się jednak nie udało. - Trochę liczyłem na jakiś "nowicjuszowski fart" w jego wykonaniu... - przyznaje trener Polonii. Zadanie "szarpania", tyle że skrzydłem otrzymał Basta. - Liczyłem na jego rajdy i dobre dogrania w pole karne - wyjaśnia Motyka.
Szansa, jaką w sobotę otrzymali młodzi gracze, może zwiastować częstsze występy. - Na pewno potrzeba im więcej ogrania - dodaje opiekun bytomian.
Więcej w Dzienniku "SPORT"