Miners na tarczy

23.08.2008
Gracze Silesii Miners chcieli się „odpłacić po sportowemu” zawodnikom The Crew Wrocław za ubiegłoroczną porażkę w finale Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego. Niestety, w sobotę „górnicy” nie znaleźli sposobu na rywali, a ich sytuacja w tabeli po tym spotkaniu jest coraz gorsza.
Po wakacyjnej przerwie w weekend na ligowe boiska powrócili specjaliści od futbolu amerykańskiego. W pierwszym spotkaniu w sobotę w Piekarach Śląskich doszło do nie lada hitu. Wicemistrzowie Polski – AZS Silesia Miners podejmowali obrońcę tytułu – The Crew Wrocław.

Popularni „górnicy”, którzy jako beniaminek w poprzednim sezonie dotarli aż do wielkiego finału, liczyli że w spotkaniu na własnym terenie „zemszczą” się za finałową wpadkę (porażka 0:18). Ze będzie o to ciężko, pokazywała ligowa tabela. Wrocławianie zajmowali w niej drugie miejsce, podczas gdy Silesia plasowała się na pozycji piątej, co nie daje nawet awansu do fazy play-off. Goście byli faworytem, jednak kilku zawodników z Wrocławia z powodu kłopotów zdrowotnych nie jest jeszcze w pełnej dyspozycji i w tym swoich szans upatrywali gospodarze. 

W spotkaniu rozgrywanym na stadionie Olimpii różnicy pomiędzy obiema druzynami nie było widać, jednak ostatecznie po zakończeniu meczu, to wrocławianie cieszyli się ze skromnego, ale jednak zwycięstwa. Ambitnie walczącym zawodnikom Silesii pozostaje liczyć na łut szczęścia i odrabiać punkty w kolejnych spotkaniach. Szansa na wygraną będzie 6 września, we... Wrocławiu. Tym razem rywalem będzie jednak Devils, z którymi Ślązacy walczą o bezpośredni awans do półfinałów. 
[b]
AZS Silesia Miners – The Crew Wrocław 19-20 [/b]
autor: DAN

Przeczytaj również