Michał Zieliński: Czuję, iż wybijam się ponad przeciętność

Michał Zieliński po rozwiązaniu umowy z GKS-em Katowice związał się z Polonią Bytom półroczną umową. Zawodnik miał propozycje z innych klubów, m.in. z II-ligowej Limanovii, której trenerem jest Ryszard Wieczorek, ale już wcześniej zadeklarował trenerowi Jackowi Trzeciakowi, że zostanie w Bytomiu. - Jakieś oferty były, ale nawet nie chciało mi się ruszać gdzieś w Polskę i się tułać. Wolałem być na miejscu - przyznaje.

Pozostanie Zielińskiego przy Olimpijskiej z pewnością jest dużym atutem Polonii w walce o awans do II ligi. Jesienią napastnik zdobył 10 bramek. - Powiem nieskromnie, że czuję, iż wybijam się ponad przeciętność. Umiejętności mam z pewnością na I ligę. Spokojnie bym sobie w niej poradził. A czy tam wrócę, dopiero się okaże - mówi.

Na jak długo Zieliński zostanie w Polonii? To zależy od tego, czy bytomianie awansują. Sprawa nie jest taka prosta bowiem pierwsza w tabeli Odra Opole również nastawia się na awans. - Jeśli uda się awansować, to z pewnością będę chciał zostać i grać tu dalej. A jeśli nie wypali... Nie. Mamy duże szanse. II liga jest w naszym zasięgu - uważa.