Michał Haratyk odebrał medal, nasi wchodzą na bieżnię

08.08.2018
W środę o 23:00 Michał Haratyk odebrał swój złoty medal za konkurs pchnięcia kulą. W czwartek walkę o finał rozpoczną m.in. Artur Noga i Justyna Święty-Ersetic.
Paweł Andrachiewicz/Press Focus
Michał Haratyk dzień wcześniej wywalczył tytuł mistrza Europy w pchnięciu kulą z wynikiem 21,72 metra. Zawodnik Sprintu Bielsko-Biała odebrał medal i wysłuchał "Mazurka Dąbrowskiego" po kolejnym udanym dla Polski dniu berlińskich zawodów. Kolejne złoto dla naszego kraju wywalczyła Paulina Guba, która okazała się najlepsza w... pchnięciu kulą. Dorobek Polaków to trzy złote i dwa srebrne krążki.



W czwartek na bieżnie wyjdą raciborzanie - w sesji przedpołudniowej w eliminacjach na 110 metrów przez płotki wystartuje Artur Noga. Wieczorem w biegu półfinałowym na 400 metrów powalczy Justyna Święty-Ersetic.
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również