Miasto odpowiada Szatanowi

12.12.2008
W związku z artykułem prasowym, który ukazał się 10 grudnia w katowickim dodatku "Gazety Wyborczej", w którym Pan Krzysztof Szatan swoimi wypowiedziami godzi w dobre imię miasta i klubu piłkarskiego Zagłębie Sosnowiec władze miasta wystosowały oświadczenie, którego treść poniżej publikujemy.
Oświadczenie Władz Miasta

10 grudnia w katowickim dodatku „Gazety Wyborczej” ukazał się artykuł „Koniec zawodowej piłki w Sosnowcu?!”. W tekście tym zacytowany został Krzysztof Szatan, właściciel klubu, którego wypowiedzi godzą w dobre imię klubu i miasta. Zdaniem Pana Szatana to miasto go zwodzi i oszukuje, nie pomaga w niczym, a stypendia miesięczne w wysokości 2 tys zł dla każdego zawodnika to śmieszna kwota.

Dziwi takie stawianie sprawy. Właściciela klubu najwyraźniej zapomniał o pomocy miasta wobec klubu piłkarskiego Zagłębie. I tak jeśli o stypendia, to w grupie zachodniej II ligi żadne z klubów nie może się pochwalić taką pomocą od miasta jaką otrzymuje Zagłębie. 16 zawodnikom przyznane zostały stypendia w kwocie 2 tys. zł miesięcznie. Oprócz klubu z Sosnowca stypendia w gronie rywali Zagłębia otrzymują tylko Jarota Jarocin (350 zł miesięcznie), Zawisza Bydgoszcz (900 zł), Miedź Legnica (od 1.200 do 1.600 zł) oraz GKS Tychy (1.200 zł). Pozostałe kluby o wsparciu w postaci stypendiów mogą tylko pomarzyć. W sumie warto wspomnieć, że w ostatnich latach miasto na stypendia dla piłkarzy przeznaczyło następujące kwoty: 2006 rok - 30.000 zł, 2007 - 90.000 zł, 2008 - 300.000 zł.

W bieżącym roku powołano także do życia Akademię Piłkarską „Zagłębie Sosnowiec”, której celem było przejęcie najmłodszych roczników piłkarzy zrzeszonych w Zagłębiu oraz przygotowywanie swoich wychowanków do powrotnego zasilenia seniorskiej drużyny. Efektem miało być odciążenie finansowe Klubu. W tym roku przyznano Akademii Piłkarskiej dofinansowanie do Sportowego szkolenia dzieci i młodzieży w kwocie 60.000.

Nie wolno zapominać także o tym, że to miasto utrzymuje obiekty, z których na co dzień korzystają piłkarze Zagłębia. Klub płaci jedynie symboliczne stawki za wynajem boisk. Mimo to, nie wywiązuje się z płatności. Od kwietnia 2008 roku zalega z płatnościami do MOSiR z tytułu zawartych umów na dzień 11 grudnia 6.985,79 zł. Należy zaznaczyć, że poprzedni włoski właściciel Spółki nigdy nie spóźnił się z opłatami na rzecz MOSiR.

Stadion Ludowy cały czas jest gruntownie modernizowany. Łącznie na modernizację obiektu miasto w latach 2007-2009 przeznaczy 28.197.009 zł. To właśnie miasto zainstalowało podgrzewaną murawę, sztuczne oświetlenie, a teraz stawia zadaszenie nad trybuną główną. Ale i o tym Pan Szatan nie raczy pamiętać.

Miasto, wbrew temu co mówi właściciel klubu, cały czas stara się pomóc w znalezieniu inwestora, tak jak pomogło przed laty gdy do Zagłębia wszedł włoski kapitał. Korupcja w polskich ligach piłkarskich i burdy na trybunach, czego ostatnio byliśmy świadkami także w Sosnowcu, nie pomagają w tym przedsięwzięciu. Mimo to czynione są starania i prowadzone rozmowy, które mają zmienić taki stan rzeczy. To miasto jest inicjatorem tych spotkań. Dobro klubu leży władzom miasta głęboko na sercu i nie są to puste słowa. W osiągnięciu zamierzonego celu potrzeba jest jednak obopólna współpraca. A tej po stronie kluby nie widać, o czym świadczą wypowiedzi udzielane mediom.

Miasto już nie raz udowodniło, że los klubu nie jest mu obojętny. I tym razem będzie podobnie. Miasto poczyni wszelkie starania, aby Zagłębie nie zniknęło z piłkarskiej mapy Polski.


Władze Miasta Sosnowiec
 
źródło: www.sosnowiec.pl

Przeczytaj również