Mają wyszukiwać "perełki"

22.01.2009
Jerzy Dworczyk i Janusz Koterwa mają wyszukiwać piłkarskie "perełki" dla Zagłębia Sosnowiec. W klubie powstał właśnie sztab tak zwanych "scoutów".
Wzorem wielu renomowanych klubów, w Zagłębiu powstał dział scoutingu. Wyszukiwaniem młodych, utalentowanych zawodników, którzy będą mieli szansę zrobić pierwszy krok na drodze do wielkiej futbolowej kariery, zajmą się Jerzy Dworczyk i Janusz Koterwa.

- To ludzie bardzo związani z Zagłębiem. Ich celem jest budowa komórki scoutingu. Jerzy Dworczyk udowadniał w przeszłości, że ma nosa do wyszukiwania utalentowanych graczy. Wystarczy wspomnieć Przemka Pitrego, czy Przemka Oziębałę - mówi prezes sosnowiczan, Paweł Hytry.

Zagłębie raczkuje w tej dziedzinie, stąd też obawa, iż początki będą trudne. - Jeżeli nie będziemy jeździć i szukać, to nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie. Nie obawiam się tego, że inne kluby podkupią nam piłkarzy. Najpierw musimy ich znaleźć - mówi Jerzy Dworczyk.

Przez klub przewinęło się wielu utalentowanych piłkarzy. Jedni, jak Przemysław Pitry zostali dostrzeżeni natomiast inni, jak chociażby Ireneusz Jeleń, nie zyskali uznania w oczach działaczy. - Za swojej kadencji trenerskiej postawiłem na Marcina Drzymonta. Był też Adrian Marek, do dziś grający u nas. Są to nasi wychowankowie. Z zawodników  spoza naszego okręgu wyszukałem Przemka Oziębałę - dodaje Dworczyk.
źródło: zaglebie.sosnowiec.pl

Przeczytaj również