Lincz nie poprawi formy
21.08.2008
Szkoleniowcowi Polonii wielu powodów do zmartwień przysparza postawa napastników. Dzwić może szczególnie dyspozycja doświadczonego Grzegorza Podstawka.
- Nie chcę rozmawiać o personaliach, bo to niczego dobrego nie przynosi - mówi trener bytomian. - Takie rozmowy muszą odbywać się wyłącznie z zawodnikami. Publiczny lincz w prasie na pewno nie poprawi niczyjej formy. Wszyscy widzą jednak, że nie jest najlepiej - zaznacza opiekun Polonii.
Motyka sporo pretensji ma także do linii obrony. - Proszę zobaczyć, kto strzela nam gole? Mały Sotirović i niewysoki Brożek. Zastanawiające, bo średnia wzrostu w naszym zespole to 186 centymetrów - kręci głową szkoleniowiec jedenastki z Bytomia.
Więcej w Dzienniku "SPORT"
Polecane
Ekstraklasa
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów
05.08.2022
05.08.2022
Bez gola, bez błysku, bez punktów