Kolacja przed derbami
22.08.2008
- Z Markiem grałem w MSK Żilina. Często spotykamy się w galerii "Silesia" w Katowicach na kawie lub na kolacji. Dzownimy też do siebie, rozmawiamy o starych czasach. Nie ukrywam, że trochę rywalizujemy ze sobą. Ostatnio na przykład przekomarzaliśmy się na temat wyniku dzisiejszego meczu, ale każdy z nas został przy swoim zdaniu. Ja że wygra Ruch, Bażik że wygra Polonia - opowiada Fabusz.
Polecane
Ekstraklasa