Kluczbork - Pogoń 3-1

06.08.2008
Kluczbork udowadnia, że będzie bił się w tym sezonie o najwyższe cele. Tym razem w pokonanym polu zostawił Pogoń Szczecin!

Mecz stał na wysokim poziomie. O trzeciej z rzędu wygranej piłkarzy z Kluczborka zdecydowała bardzo dobra skuteczność. Gospodarze otworzyli wynik spotkania nieco po pół godzinie gry. Waldemar Sobota prostopadłym podaniem obsłużył Piotra Sobottę, który przymierzył z ostrego kąta z 16 metrów. Goście zdołali odpowiedzieć tuż przed końcem pierwszej części gry. Do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Ferdinand Chi-Fon i strzałem głową z 5 metrów pokonał Grzegorza Świtałę.

 

- Pogoń bardzo ładnie grała piłką - mówi Michał Glanowski, pomocnik MKS. - Powiem szczerze, z przebiegu gry goście zasłużyli na remis, ale w końcówce zabrakło im sił, co skrzętnie wykorzystaliśmy - dodaje 21-letni zawodnik.

 

Najpierw na listę strzelców wpisał się Sobota. Najlepszy snajper zespołu z Kluczborka wykorzystał centrę z rzutu rożnego Mariusza Stępnia. Miejscowi kibice oszaleli. Chwilę później ich radość przerodziła się w euforię. Nie mający już nic do stracenia gracze ze Szczecina postawili wszystko na jedną kartę i pod bramkę rywala powędrował nawet bramkarz Damian Wójcik. Golkiper Pogoni gola jednak nie strzelił, a efekt był zupełnie odwrotny. - Piłka trafiła do Piotrka Sobotty, który znalazł się w sytuacji sam na sam z... pustą bramką - uśmiecha się Glanowski.

 

Mimo kolejnego zwycięstwa, w szeregach rewelacyjnego MKS studzą nastroje. - Po wygranych z Zawiszą Bydgoszcz i Tychami odprawiliśmy dzisiaj z kwitkiem kolejną wielką firmę. Naszym celem pozostaje jednak nadal spokojne utrzymanie się w II lidze - przekonuje Michał Glanowski.

 

[b]MKS Kluczbork - Pogoń Szczecin 3-1 (1-1)[/b]
1-0 - Sobotta, 34 min
1-1 - Chi-Fon, 45 min
2-1 - Sobota, 86 min
3-1 - Sobotta, 90+4 min

[b]MKS[/b]: Świtała - Cieślak, Nowacki, Jagieniak, Adamczyk - Hober (73. Stępień), Kazimierowicz, Glanowski (80. Krzęciesa), Nitkiewicz (62. Jasiński) - Sobota, Sobotta.
Trener Andrzej Polak.

[b]Pogoń[/b]: Wójcik - Szyszka, Tychowski, Skrzypek, Świniarek - Chi-Fon, Kosakowski, Kołc (58. Parzy), Przewoźniak (72. Jankowski) - Kowal, Ropiejko (46. Posmyk).
Trener Mariusz Kuras.
[b]
Żółte kartki:[/b] Sobota, Sobotta - Przewoźniak, Jankowski, Kosakowski.
[b]Widzów[/b]: 2000.

autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również