III liga: Derby Bielsko-Białej dla Rekordu

Środowe derby Bielska-Białej były starciem dwóch niepokonanych w tym sezonie drużyn. Nic więc dziwnego, że obie ekipy liczyły na podtrzymanie dobrej passy. BKS Stal oraz Rekord spotkanie rozpoczęły nerwowo, w pierwszej części meczu poza ostrą walką, niewiele działo się na boisku. Dopiero na 10 minut przed przerwą coś drgnęło. Rzut wolny - po fenomenalnym strzale w same okienko bramki – na gola zamienił Marcin Czaicki.

Dopiero druga połowa spotkania przyniosła kibicom zgromadzonym na stadionie Stali prawdziwe piłkarskie emocje. Najpierw dwukrotnie, w przeciągu trzech minut, po rzutach rożnych i dwóch golach obrońcy Rekordu Michała Bojdysa goście wyszli na prowadzenie. Jednak po kolejnych trzech minutach ponownie był remis. Rzut karny po faulu strzelca dwóch bramek dla Rekordu na Kamilu Karczu wykorzystał Damian Furczyk. Gdy wydawało się, że derbowy pojedynek zakończy się podziałem punktów, w samej końcówce spotkania dość niespodziewanie dla wszystkich bramkę dla gości, po niesygnalizowanym strzale z dystansu, zdobył Łukasz Szędzielarz i mecz zakończył się zwycięstwem Rekordu 3:2.

Rewelacyjnie spisujący się w rozgrywkach o Puchar Polski piłkarze GKS-u 1964 Jastrzębie w ligowej potyczce po raz kolejny zawiedli. Tym razem zremisowali na własnym stadionie z Lechią Dzierżoniów 2:2. Spotkanie rozpoczęło się rewelacyjnie dla gospodarzy, którzy po 63 sekundach gry wyszli na prowadzenie za sprawą Kamila Jadacha. Były to jednak miłe złego początki. Jastrzębianie nie poszli za ciosem, a z każda minutą grali bardziej niedokładnie i oddali inicjatywę gościom. Jeszcze w pierwszej połowie sytuacja ta zemściła się na gospodarzach dwukrotnie i do przerwy na tablicy świetlnej widniał wynik 1:2 dla Lechii. Druga połowa rozpoczęła się od mocnego akcentu piłkarzy GKS-u. Wyrównującego gola zdobył Dawida Weis, którego dośrodkowanie z rzutu wolnego znalazło drogę do bramki przyjezdnych. Pomimo przewagi i przejęcia inicjatywy przez gospodarzy rezultat nie uległ już zmianie i mecz zakończył się wynikiem 2:2.

Pierwsze zwycięstwo na wyjeździe odnotowała drużyna Ruchu Zdzieszowice, która w Zabrzu pokonała rezerwy Górnika 1:0. Zupełnie inaczej wygląda wyjazdowa statystyka beniaminka z Turzy Śląskiej, który poległ w Polkowicach 0:2 i tym samym w bieżącym sezonie na obcym stadionie nie zdobył jeszcze ani jednego punktu, a nawet gola. Atut własnego boiska wykorzystały ekipy Miedzi II Legnica oraz Ślęży Wrocław. Ta pierwsza pokonała 4:2 Olimpię Kowary, a druga w takim samym stosunku wygrała z Piastem Żmigród. Bezbramkowy wynik padł w meczu Stali Brzeg z rezerwami Śląska Wrocław. Dwa spotkania: Skra Częstochowa - Górnik Wałbrzych oraz Pniówek Pawłowice Śląskie - Falubaz Zielona Góra zaplanowane w ramach czwartej kolejki zostały przełożone.

Wyniki 4. kolejki III grupy III ligi
BKS Stal Bielsko-Biała - Rekord Bielsko-Biała 2:3 (1:0)
Czaicki 35’, Furczyk 61’ (k) - Bojdys 56’, 58’, Szędzielarz 89’
Górnik II Zabrze - Ruch Zdzieszowice 0:1 (0:0)
Bachor 79’
Stal Brzeg - Śląsk II Wrocław 0:0 (0:0)
Ślęza Wrocław - Piast Żmigród 4:2 (2:0)
Olejniczak 13’, Korytek 23’, Bohdanowicz 80’, Jakóbczyk 82’ - Furta 70’, 84’
GKS 1962 Jastrzębie - Lechia Dzierżoniów 2:2 (1:2)
Jadach 2’, Weis 48’ - Barski 27’, Niedojad 36’
Miedź II Legnica - Olimpia Kowary 4:2 (1:0)
Zatwarnicki 30’, Wójcik 54’, 75’, Cieślik 90’ - Baszak 64’, Gałach 90’
KS Polkowice - Unia Turza Śląska 2:0 (0:0)
Wacławczyk 78’, Surożyński 83’