Grzyb do Belgii? Realne!
27.11.2008
Poza Anderlechtem, kluczową postacią bytomian interesują się podobno dwa inne belgijskie kluby: Beerschot i Mons. Rozgrywający Polonii był obserwowany w meczu z Legią Warszawa, w którym strzelił piękną bramkę. - Dotarły do mnie słuchy, że podobno ktoś mnie w tym meczu oglądał. Ze mną nikt się jednak nie kontaktował - mówi 25-letni Grzyb, który latem był na testach w Karpatach Lwów. Z transferu na Ukrainę nic jednak nie wyszło, mimo, że tamtejsi trenerzy wypowiadali się o bytomskim pomocniku w samych superlatywach.
To zresztą nie jedyny gracz Polonii, który zimą może otrzymać propozycję zmiany otoczenia. - Zawodnicy mają ważne kontrakty. Z częścią tych, którym umowy kończą się w czerwcu, już rozmawiamy. Chcemy utrzymać ten skład, choć na pewno będzie trudno przebić czy odrzucić naprawdę konkretne oferty, zwłaszcza zagraniczne. Ale takowych na razie w klubie nie ma - zaznacza prezes Polonii, Damian Bartyla.
To zresztą nie jedyny gracz Polonii, który zimą może otrzymać propozycję zmiany otoczenia. - Zawodnicy mają ważne kontrakty. Z częścią tych, którym umowy kończą się w czerwcu, już rozmawiamy. Chcemy utrzymać ten skład, choć na pewno będzie trudno przebić czy odrzucić naprawdę konkretne oferty, zwłaszcza zagraniczne. Ale takowych na razie w klubie nie ma - zaznacza prezes Polonii, Damian Bartyla.
Polecane
Ekstraklasa
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów
05.08.2022
05.08.2022
Bez gola, bez błysku, bez punktów