Górnik blisko pierwszego transferu. "Pszczółka" wraca na Roosevelta

12.01.2022

Mija już drugi tydzień stycznia i w czasie, gdy wiele klubów sprowadza nowych zawodników, w Zabrzu zapanowała transferowa cisza. Jak się jednak okazuje, taki stan rzeczy może nie potrwać zbyt długo. Do klubu z Roosevelta, a dokładnie do jego III-ligowych rezerw, ma bowiem dołączyć doświadczony pomocnik.

Łukasz Sobala/PressFocus

Bliski podpisania kontraktu z klubem jest piłkarz, o którego Górnik starał się już od dłuższego czasu, a który w przeszłości reprezentował „Trójkolorowe” barwy. Łącznie w Zabrzu spędził trzy pełne lata, zaliczył 70 występów na szczeblu Ekstraklasy oraz pierwszej ligi, a także w spotkaniach pucharowych. Mowa o Marcinie Wodeckim, byłym młodzieżowym reprezentancie Polski, który ostatnie lata swojej kariery spędza na szczeblu piłkarskiej trzeciej ligi. Teraz chce po niego sięgnąć druga drużyna Górnika Zabrze. W obecnym sezonie Wodecki był wiodącym graczem Odry Wodzisław, w piętnastu meczach zdobywając 5 bramek i notując 4 asysty.

Pomocnik, mogący grać także jako napastnik, ma być wzmocnieniem dla trzecioligowych rezerw, aktualnie zajmujących w tabeli wysokie 7. miejsce. Jak udało nam się ustalić, zabrzanie chcieliby wnieść do szatni więcej doświadczenia, a Wodecki już od jakiegoś czasu znajdował się na radarze klubu. Od byłego gracza pierwszego zespołu młode talenty mogłyby się sporo nauczyć.

W całej układance ważny jest także fakt, że wiele drugich zespołów, nie tylko na Górnym Śląsku, notuje w ostatnim czasie coraz lepsze wyniki sportowe. Poza rezerwami Lecha Poznań i Śląska Wrocław, które obecnie występują na szczeblu centralnym, o awans walczą między innymi Miedź II Legnica czy Zagłębie II Lubin. Górnik w przyszłości z pewnością również chciałby posiadać drugą drużynę na wysokim szczeblu rozgrywkowym, stwarzając tym samym lepsze warunki rozwoju dla swoich zawodników.

autor: Antoni Majewski

Przeczytaj również