Frekwencja na trybunach? Nieźle w Sosnowcu, pustki w Bielsku-Białej

04.04.2019

Sporą widownię mimo niezbyt korzystnego terminu zgromadziło starcie Zagłębia Sosnowiec z Wisłą Kraków. Najniższą frekwencję w sezonie zanotowali z kolei na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej. Słabo pod tym względem wypadła również katowicka "GieKSa", za to w miniony weekend fanatycy z Katowic wydatnie wsparli swój zespół na wyjeździe do Opola.

Łukasz Sobala/PressFocus

W tym tygodniu rozegrano 28. kolejkę Lotto Ekstraklasy. Niezły wynik - biorąc pod uwagę termin meczu z Wisłą Kraków i średnią liczbę widzów na Stadionie Ludowym - osiągnęli w Sosnowcu. Spotkanie z "Białą Gwiazdą" przyciągnęło na trybuny 4296 osób, zdecydowanie najwięcej w tym roku. Ci, którzy zdecydowali się spędzić środowy wieczór oglądając Zagłębie nie żałowali. Po pełnym emocji starciu gospodarze wygrali z podopiecznymi Macieja Stolarczyka 4:3 i na dobre wrócili do gry o utrzymanie w elicie.

Liczbę widzów na stadionie ostatniej ekipy w lidze warto docenić tym bardziej, że dzień wcześniej na trybunach stadionu grającego o medale Piasta Gliwice fanów stawiło się 4159. To poniżej średniej notowanej w trwających rozgrywkach przy Okrzei, przez co "Piastunki" w klasyfikacji sezonu spadają z podium dając się wyprzedzić GKS-owi Tychy.

Prawdziwy kłopot z wypełnieniem trybun mieli w środę w Katowicach i Bielsku-Białej. Przy Bukowej ósmy raz w tym sezonie widownia nie przekroczyła liczby 2000, prawdziwymi pustkami świecił zaś Stadion Miejski na którym "Górale" podejmowali Puszczę Niepołomice. 1282 widzów to najgorszy wynik Podbeskidzia w tym sezonie!

Więcej na trybunach działo się w miniony weekend. Już tradycyjnie najwięcej ludzi zasiadło na sektorach w Zabrzu. Swój swoją drużynę w starciu z Cracovią dopingowało przeszło 13 tysięcy ludzi, a w dużej grupie stawili się również przyjezdni. W Fortuna I lidze po prawie 3,5 tysiąca widzów oglądało mecze GKS-u w Tychach i Rakowa w Częstochowie. Na wyjazd do Opola pojechało 545 fanów GKS-u Katowice, którzy pomogli swojej drużynie w efektownej wygranej z Odrą. Kibice "GieKSy" stanowili przeszło 1/4 publiczności na obiekcie Odry!

II-ligowe reala wciąż poznają tymczasem fanatycy chorzowskiego Ruchu, którzy w sobotę wybrali się za swoją drużyną do Pruszkowa. 180 osób stłoczonych w prawdziwej "klatce" obserwowało, jak "Niebiescy" kolejny raz w sezonie schodzą z boiska pokonani. Dwa dni później fani chorzowian odwiedzili zawodników na treningu, dając do zrozumienia nie tylko im, ale i działaczom, że oczekują szybkiej poprawy sytuacji.

Kibice Ruchu stłoczeni w "sektorze" gości w Pruszkowie dopingują "Niebieskich" w walce o utrzymanie w II lidze (fot. T. Stefanik/Niebiescy.pl)

W weekend na uwagę zasłużyli również fani Ruchu Radzionków. Otwarcie ich nowego boiska było dla miejscowej społeczności sporym wydarzeniem. Na mecz ze Stilonem Gorzów sprzedano komplet biletów, a niespełna tysięczna widownia stworzyła przy tej okazji świetną atmosferę (czytaj więcej)


Kibice Ruchu Radzionków efektownie przywitali się z nowym obiektem, na którym przez najbliższe lata będą grać "Cidry" (fot. M. Bulanda/PressFocus)

 

Przeczytaj również