Fart Komorowskiego

W Bytomiu trwa już przedmeczowa gorączka. Przyjazd Legii na Olimpijską zawsze był postrzegany w kategoriach wydarzenia, a będzie przecież pierwszym od prawie ćwierć wieku! W ub. sezonie ze stołecznym zespołem zmierzyli się na Stadionie Śląskim, przegrywając 1-2. W rewanżu było 1-3, więc jutro faworytem też będą goście. No chyba że… zadziała fart Marcina Komorowskiego! - Dwa razy z Legią wygrywałem - przypomina obrońca (a może pomocnik?)Polonii.
  
Jedno z tych zwycięstw odniósł w barwach GKS Bełchatów w Pucharze Ekstraklasy (nawet strzelił jedną z bramek w meczu, który zakończył się wynikiem 3-0). Drugie, jako zawodnik Zagłębia Sosnowiec. 7 marca 2008 roku beniaminek ligi pokonał Legią 2-1.

Więcej w Dzienniku „SPORT”