Derby zrobiły swoje. Frekwencyjny rekord w Rybniku

Najwyższa frekwencja w regionie - 5313 - była na derbach Piasta Gliwice i Górnika Zabrze, które były spokojne jak nigdy. Fani ekipy z Roosevelta mieli zakaz, a kibice odpowiadający za doping przy Okrzei wciąż protestują, dlatego też na samym stadionie nie doszło do żadnych incydentów.

Te były na drugich derbach tego weekendu - spotkaniu ROW-u 1964 Rybnik z Ruchem Chorzów. Pochwalić należy za frekwencję, bo 3200 osób to zdecydowanie rekord tego sezonu. Miejscowi spalili flagę "Niebieskich", a przyjezdni rzucali w kierunku trybun petardy. Oczywiście nie obyło się bez wzajemnej wymiany "uprzejmości". Sympatycy ROW-u przygotowali oprawę z użyciem sektorówki, flag na kijach, transparentu i pirotechniki. W sektorze gości pojawiło się 440 kibiców.

Słabiutko wyglądała frekwencja na pozostałych stadionach. W Katowicach mecz dwóch drużyn z dołu tabeli oglądało tylko 1700 widzów. Jeszcze gorzej było w Jastrzębiu-Zdroju na spotkaniu GKS-u z Wartą Poznań (1465) i Odry Opole z Garbarnią Kraków (1152).
 

Frekwencja w regionie - 2018 rok (średnia - łączna liczba widzów - liczba meczów)

1. Górnik Zabrze - 13 743 - 164 910 (12)

2. ROW Rybnik (żużel) - 10 167 - 91 500 (9)

3. Ruch Chorzów - 4835 - 72 527 (15)
4. Piast Gliwice - 4562 - 59 307 (13)

5. GKS Tychy - 4555 - 63 772 (14)

6. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 2851 - 39 920 (14)
7. GKS Katowice - 2821 - 39 490 (14)

8. GKS 1962 Jastrzębie - 2099 - 29 384 (14)

9. Odra Opole - 1613 - 24 191 (15)

10. ROW 1964 Rybnik - 792 - 11 879 (15)

11. Rozwój Katowice - 543 - 5431 (10)