Danilo musi przekonać Motykę

Piłkarz zostanie w Bytomiu co najmniej przez tydzień. – Pierwsze trzy dni będą dla niego trudne, bo dopiero aklimatyzuje się w Polsce. Musimy wziąć pod uwagę zmianę czasu i klimatu, a do tego fakt, ze chłopak jest po raz pierwszy w Europie – tłumaczy menedżer Janusz Oster, zajmujący się transferem piłkarza.

Menadżer pilotujący testy piłkarza nie ma wątpliwości, że klub miałby sporą pociechę z Danilo. – Mimo młodego wieku to chłopak, który myśli bardzo trzeźwo i poważnie o swoim życiu oraz karierze. Jeśli zostanie w Polsce, to chciałby tu rozpocząć studia – tłumaczy menedżer.

O testowanym piłkarzu pozytywnie wypowiada się też szkoleniowiec Polonii, Marek Motyka. – Piłkarsko to świetny zawodnik, na boisku porusza się bardzo swobodnie, a do tego jest bardzo szybki. Ma też dobre warunki fizyczne – tłumaczy trener bytomian. Na jakąkolwiek decyzję w sprawie Brazylijczyka trzeba będzie jednak jeszcze poczekać. – Skupiamy się teraz na pierwszym meczu ligowym, więc nie mogę chłopakowi poświęcić zbyt dużo czasu. Na pewno będzie z nami trenował do następnego tygodnia i zagra w grze wewnętrznej zespołu. Potem zdecydujemy co z nim dalej – tłumaczy Motyka.

Więcej w Dzeinniku SPORT