Copik ma dylemat

15.12.2008
We wtorek prezes Odry Opole, Andrzej Dusiński, ma dać odpowiedź Tomaszowi Copikowi. Doświadczony gracz w piątek przedstawił swoje oczekiwania związane z przedłużeniem kontraktu.
Copik rozmawiał wtedy z dyrektorem Leszkiem Wróblewskim. - Powiedziałem co mi się nie podoba i leży na sercu. Propozycja nowej umowy dała mi jednak do myślenia. Szczerze? Nie chcę wyjeżdżać z Opola. Z tym miastem wiążę przyszłość - przyznaje 30-latek, lecz zastrzega, że stosowny podpis złoży tylko wtedy, kiedy będzie miał pewność, że Odra zacznie funkcjonować na innych zasadach niż jesienią.

- Graliśmy na wariackich papierach. Wszystko musi mieć ręce i nogi. Dlatego chcę dziś ustalić kilka szczegółów z prezesem. Porozmawiać choćby o Zakrzowie - tłumaczy "Copa".
autor: Krzysztof Kubicki

Przeczytaj również