Clearex - Rekord 0-1. Mistrz lepszy
15.02.2015
Pierwsza połowa nie zawiodła fanów. Mieliśmy wiele widowiskowych akcji, kilka dogodnych do zdobycia goli sytuacji i tylko... jedną bramkę. Zdobył ją Kamil Kmiecik w 11 minucie. Na drodze do zaliczenia następnych trafień stawali, bardzo dobrze dysponowali, bramkarze obydwu zespołów. W szczególności bielszczanin Krystian Brzenk.
Po zmianie strat Clearex ruszył do przodu. Chorzowianie stwarzali sobie sytuacje, walczyli, dużo strzelali, lecz kolejne minuty meczu mijały, a siatka w bramce Rekordu pozostawała niewzruszona. Na dodatek swoje okazje mieli również goście, więc tylko wysoka jakość gry Purolczaka, między słupkami „świątyni” Clearexu, pozwoliła do końca wierzyć gospodarzom w potencjalny sukces.
Największą szansę na wyrównanie stanu meczu zmarnował w 39 minucie Daniel Wojtyna, którego uderzenie, z przedłużonego rzutu karnego, fenomenalnie wybronił Brzenk.
Więcej bramek, pomimo emocjonującej końcówki spotkania, już nie obejrzeliśmy. Do ćwierćfinału awansuje w takiej sytuacji faworyt z Bielska, a futsalistom trenerskiego duetu Miozga – Ulfik pozostaje jedynie ligowa rywalizacja.
Clearex – Rekord 0-1 (0-1)
0-1 – Kmiecik, 10:35 min.
Clearex: Purolczak, Hejman – Miozga, Wojtyna, Podobiński, Seget, Salisz, Omylak, Łopuch, Grecz, Tkacz, Rabczak, Golly, Pasierbek.
Rekord: Brzenk, Nawrat – Popławski, Janovsky, Polasek, Franz, Szłapa, Łysoń, Kameko, Kmiecik, Szymura, Biel, Dudzik.
Żółte kartki: Omylak – Łysoń, Biel
Po zmianie strat Clearex ruszył do przodu. Chorzowianie stwarzali sobie sytuacje, walczyli, dużo strzelali, lecz kolejne minuty meczu mijały, a siatka w bramce Rekordu pozostawała niewzruszona. Na dodatek swoje okazje mieli również goście, więc tylko wysoka jakość gry Purolczaka, między słupkami „świątyni” Clearexu, pozwoliła do końca wierzyć gospodarzom w potencjalny sukces.
Największą szansę na wyrównanie stanu meczu zmarnował w 39 minucie Daniel Wojtyna, którego uderzenie, z przedłużonego rzutu karnego, fenomenalnie wybronił Brzenk.
Więcej bramek, pomimo emocjonującej końcówki spotkania, już nie obejrzeliśmy. Do ćwierćfinału awansuje w takiej sytuacji faworyt z Bielska, a futsalistom trenerskiego duetu Miozga – Ulfik pozostaje jedynie ligowa rywalizacja.
Clearex – Rekord 0-1 (0-1)
0-1 – Kmiecik, 10:35 min.
Clearex: Purolczak, Hejman – Miozga, Wojtyna, Podobiński, Seget, Salisz, Omylak, Łopuch, Grecz, Tkacz, Rabczak, Golly, Pasierbek.
Rekord: Brzenk, Nawrat – Popławski, Janovsky, Polasek, Franz, Szłapa, Łysoń, Kameko, Kmiecik, Szymura, Biel, Dudzik.
Żółte kartki: Omylak – Łysoń, Biel
Polecane
Z regionu