Ból głowy Motyki

16.10.2008
Przed meczem z GKS Bełchatów w bytomskiej Polonii trwa zacięta walka o miejsca na środku obrony. - Na treningach nie muszę nikogo mobilizować. Ba, często trzeba ich hamować – uśmiecha się Marek Motyka, trener bytomian.
Gospodarze mogą jak na razie tylko pomarzyć o takiej organizacji klubu, jaką szczycą się w Bełchatowie. Pod względem sportowym nie mają się jednak czego wstydzić. To nikt inny jak właśnie Polonia w tamtym sezonie upokorzył bełchatowian na ich terenie wygrywając różnicą aż trzech bramek. - Rywale pod żadnym względem nie odstają od czołówki. Nieprzypadkowo jeszcze niedawno walczyli o mistrzostwo - Marek Motyka, trener jedenastki z Bytomia, nie kryje respektu dla przyjezdnych. Bytomianie wygrali ostatnio dwa ligowe spotkania, GKS notuje natomiast passę trzech zwycięstw. Sęk w tym, że po przerwie na mecze reprezentacji forma pozostaje lekką niewiadomą.

- Potyczki w Pucharze Ekstraklasy dały mi pełen przegląd kadr. Przede wszystkim pocieszam się, że w tym czasie praktycznie wszyscy kluczowi zawodnicy, którzy borykali się z problemami zdrowotnymi, doszli już do siebie - podkreśla Motyka, który największe kłopoty bogactwa ma w formacji obrony. - Jakub Dziółka, Tomasz Owczarek, Jacek Broniewicz i Adrian Klepczyński. Każdy z nich może z powodzeniem wybiec w podstawowym składzie. Jeszcze nie zdecydowałem, na kogo postawię. Mam lekki ból głowy. Na treningach nie muszę nikogo mobilizować do pracy. Ba, często trzeba ich hamować - uśmiecha się opiekun Polonii, ale dodaje zarazem, że lekką przewagę mają ci, którzy w lidze grali ostatnio na zero z tyłu, a więc Broniewicz i Klepczyński.

Trener gospodarzy może zatem mówić o dużym komforcie przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. - Potrzeba nam jeszcze tylko żywiołowego dopingu ze strony naszych kibiców. Przy ich wsparciu jesteśmy w stanie wznieść się na wyżyny umiejętności. Wtedy nawet przeciwnik z wyższej półki nie jest nam straszny - kończy Motyka.

[b]Polonia Bytom - GKS Bełchatów[/b]
sobota, godzina 15:15
sędziuje Marek Mikołajewski (Ciechanów)

Przypuszczalne składy:
[b]
Polonia[/b]: Pesković - Hricko, Klepczyński, Broniewicz, Sokolenko - Trzeciak, Przybylski, Grzyb, Wolański - Podstawek, Zabłocki.
[b]
Bełchatów[/b]: Kozik - Jarzębowski, Cecot, Pietrasiak, Popek - Nowak, Rachwał, Gol, Kuklis, Garguła - Costly.
autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również