Blanik sięgnął po złoto!
Pierwszy skok Blanika był wysoki, świetnie ustany. Drugi był minimalnie słabszy, gdyż Polaka lekko zachwiało przy lądowaniu. Polak jednak zwycięzył z notą 16,475. Jest to pierwszy medal dla Polski w gimnastyce w historii IO.
- Muszę przyznać, że jestem dumna z syna i niesamowice się cieszę z tego złotego medalu - mówi Halina Blanik, mama naszego złotego medalisty. - Emocje podczas skoków syna były ogromne. Nie da się tego opisać słowami. Krzyki i wielka radość po udanych skokach - opowiada mama Leszka Blanika.
Nasz zawodnik, który jest fanem żużlowców RKM Rybnik, po swoich skokach oczekiwał jeszcze na występ swoich rywali. - Te oczekiwanie było najtrudniejsze. Najpierw miał pewny brąz, później srebro. Wszyscy jednak czekali na ten złoty medal. Udało się i wszyscy się z tego bardzo mocno cieszymy - mówi uradowana Halina Blanik.
Leszek Blanik urodził się 1 marca 1977 roku w Wodzisławiu Śląskim. Jest aktualnym mistrzem świata oraz brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Sydney w 2000. Jest także pierwszym polskim gimnastykiem, którego nazwisko nosi gimnastyczny element. Zapisany pod nr 332 przez Międzynarodową Federację Gimnastyczną skok-przerzut, podwójne salto w przód w pozycji łamanej otrzymał nazwę "blanik".
