Białek: Nie będzie rewolucji

- Mecz z Bełchatowem nie był słaby, tylko bardzo, bardzo słaby – podkreśla obrońca Odry Wodzisław, Sławomir Szary. – Czy to był wypadek przy pracy? Nie wiem, ale na pewno to już drugie beznadziejne spotkanie Odry w tym sezonie. Wcześniej w podobnym stylu zagraliśmy ze Śląskiem Wrocław. Musimy teraz wyciągnąć wnioski i jak najlepiej zagrać w najbliższej kolejce – mówi Szary.

W sobotę wodzisławianie zmierzą się w stolicy z Polonią Warszawa. – Grają tam zawodnicy z Groclinu, z którym zawsze grało nam się dobrze. Teraz tylko nazwa zespołu jest inna. Mam nadzieję, że tak jak w poprzednim sezonie będziemy punktowali na boiskach drużyn z czołówki ligi. My jesteśmy takim zespołem, który jest groźny dla najlepszych, ale przy słabszej dyspozycji może też przegrać z każdym – mówi Białek.

W przeciągu całego tygodnia trener bardzo dużo rozmawiał indywidualnie z zawodnikami. – Musieliśmy się trochę odbudować mentalnie. To było dla nas najważniejsze. Jednak rewolucji w składzie na pewno nie będzie. Po jednym meczu nie można wywrócić składu do góry nogami – zaznacza opiekun Odry.

Po dobrym meczu zmienników Odry w pucharowej potyczce w Gdyni z Arką, Białek powiedział, że zawodnicy z pierwszego składu mogą stracić miejsce dopiero po słabszym występie. - Kilku zmian więc dokonam. Widząc słabszą postawę piłkarza z podstawowego składu będziemy już trochę szybciej reagować  – zaznacza Białek.
[b]
Polonia Warszawa - Odra Wodzisław[/b]
sobota, godzina 19:45
sędziuje Jarosław Żyro (Bydgoszcz)

Przypuszczalne składy:

[b]Polonia[/b]: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Skrzyński, Sokołowski - Piechniak, Kozioł, Majewsk, Lato - Gajtkowski, Ivanowski.

[b]Odra[/b]: Stachowiak – Kłos, Kowalczyk, Dudek, Radler – Rygel, Gierczak, Kuranty, Małkowski – Aleksander, Moskal.

Nie zagrają: Kokoszka, Kwiek, Socha (wszyscy kontuzjowani)