Zamieszanie wokół WDŚ

13.01.2009
Wielkie Derby Śląska tuż tuż, a nadal nie zostały wyjaśnione wszystkie sprawy organizacyjne.
Do Wielkich Derbów Śląska pozostało nieco ponad sześć tygodni, a spraw do załatwienia całe mnóstwo. Ruch wciąż nie podpisał umowy na użytkowanie chorzowskiego obiektu. - Umowa nie jest podpisana, ale większość szczegółów została już ustalona - uspokaja Katarzyna Sobstyl. Prezes niebieskiej spółki przed podpisaniem dokumentu chce jeszcze spłacić zadłużenie, jakie powstało przy organizacji wcześniejszych spotkań Ruchu na Śląskim.

Fani klubu z Zabrza wystosowali list otwarty, w którym pytali m.in., dlaczego ceny wejściówek, jakie zaproponował im Ruch, są wyższe niż biletów, które trafią do sympatyków niebieskich. Działacze Ruchu mimo zapowiedzi oficjalnie wciąż nie odpowiedzieli. - Rozmowy trwają. W poniedziałek mieliśmy spotkanie z działaczami Górnika. Jesteśmy coraz bliżej porozumienia zarówno w sprawie cen, jak i liczby biletów. Teraz musimy przedyskutować temat z naszymi kibicami, tak by na początku przyszłego tygodnia było już po problemie - wyjaśnia Sobstyl.
źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Przeczytaj również