ZAKSA czekała 5,5 roku!

13.11.2008
Prezes klubu - Kazimierz Pietrzyk zapowiadał, że chce zająć lepsze miejsce niż przed rokiem. Wtedy było szóste. Teraz w mieście nad Odrą coraz głośniej mówi się o pierwszej czwórce.
- Długo na to czekaliśmy, żeby nasz zespół był liderem. Po ostatnim meczu dostałem SMS-a o treści: „pięć lat, sześć miesięcy i dwa dni - warto było czekać”. To miłe, ale pamiętajmy, że to dopiero cztery kolejki. Nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca. Ostatnie mecze pokazały, że w tym sezonie nie ma słabych drużyn. Naprawdę każdy może wygrać z każdym - uważa prezes Pietrzyk.

Czy dobre wyniki przełożyły się na zabiegi marketingowe klubu? - Akurat w tej chwili nie rozmawiamy z żadną firmą. Mam nadzieję, że za to usatysfakcjonowani są nasi dotychczasowi sponsorzy. Widzą, jak zespół gra, i mam nadzieję, że wierzą w to, że dzieje się coś dobrego w tym zespole. Bo zdaję sobie sprawę, że w ostatnich latach to zaufanie do klubu nie było takie, jak wcześniej - dodaje Kazimierz Pietrzyk.
źródło: plusliga.pl

Przeczytaj również