TMH Polonia - JKH GKS Jastrzębie 4-9. „Szybka piłka”

18.01.2015
W swoich ostatnich meczach, rozgrywanych zazwyczaj przed własną publicznością, bytomianie nawet jeśli przegrywali z wyżej notowanymi rywalami, to najczęściej dość długo potrafili opierać się skutecznie nacierającym faworytom.
bytomski-hokej.pl
Dzisiaj nie byliśmy świadkami analogicznej sytuacji w „Stodole”. Goście z Jastrzębia praktycznie rozstrzygnęli mecz w pierwszych dziesięciu minutach konfrontacji, trzykrotnie pokonując wówczas Dominika Krausa. Po trzecim straconym golu, w bramce Polonii pojawił się Tomasz Zdanowicz ale i on jeszcze przed końcem pierwszej tercji był zmuszony skapitulować.

Oczywiście wiemy, że hokej jest na tyle nieprzewidywalną dyscypliną, iż nie takie „remontady” się w meczach na tafli zdarzały. Wiemy jednak również, że dochodziło do nich zazwyczaj w pojedynkach drużyn o raczej zbliżonym potencjale. Tego o czołowej ekipie w kraju – JKH oraz o dołującej drużynie niebiesko-czerwonych powiedzieć na pewno nie można.

Polonia nie była więc w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i choć walczyła, uległa w końcowym rozrachunku faworytom aż 4-9.

W taki oto sposób bytomianie przegrali w swoim ostatnim występie, w ramach czwartej rundy sezonu zasadniczego PHL. Teraz pora na podział ligi i kolejne spotkania Polonii jedynie z zespołami, które również nie mogą bieżących rozgrywek zaliczyć do udanych. Pytanie czy taka sytuacja wpłynie pozytywnie na ilość zdobywanych przez TMH punktów? Nie jesteśmy tego wcale tacy pewni.

TMH Polonia – JKH GKS Jastrzębie 4-9 (1-4, 0-4, 3-1)

0-1 – Polodna, 06:22 min.
0-2 – Ł.Nalewajka, 10:22 min.
0-3 – Świerski, 10:44 min.
0-4 – Kulas, 15:10 min.
1-4 – Salamon, 19:38 min.
1-5 – Plichta, 21:34 min.
1-6 – Bordowski, 23:10 min.
1-7 – Steber, 32:43 min.
1-8 – Ł.Nalewajka, 39:14 min.
2-8 – Salamon, 42:15 min.
3-8 – Wąsiński, 46:26 min.
4-8 – Wąsiński, 55:16 min.
4-9 – Marzec, 58:47 min.

TMH Polonia: Zdanowicz, Kraus – Banaszczak, Andrejkiw, Salamon, Słodczyk, Wąsiński – Bigos, Stępień, Demjaniuk, Bucenko, Kłaczyński – Szczepaniec, Doroszewski, Dybaś, Paweł Bajon, Wieczorek.

JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny, Odrobny – Rompkowski, Nemeczek, Bordowski, Polodna, R.Nalewajka – Bryk, Górny, Plichta, Steber, Urbanowicz – Kantor, Pastryk, Przygodzki, Ł.Nalewajka, Kulas – Świerski, Marzec.

Kary: 6 – 4 min.

Sędziował: Sebastian Molenda
źródło: SportSlaski.pl
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również