Smyła w Warszawie

Nowy szkoleniowiec GKS-u jest w trakcie kursu na trenera I klasy UEFA A. Smyła będzie przebywał w Warszawie do piątku. Twierdzi, że podczas zajęć usiądzie w jednej ławce z Damianem Galeją, którego zastąpił na trenerskiej ławce GKS-u. Pod nieobecność Smyły treningi ma prowadzić Grzegorz Kołodziejczyk, szkoleniowiec rezerw. To jednak rozwiązanie tymczasowe, bowiem Smyła szuka asystenta. - Jestem już po rozmowach. Za kilka dni wszystko powinno się wyjaśnić - tłumaczy trener, który nie ukrywa, że chciałby kontynuować współpracę z Grzegorzem Wilczokiem (pracowali razem w Orle Babienica/Psary).

W piątek - już po powrocie do Tychów - szkoleniowiec chce zorganizować wewnętrzny sparing, w którym szansę gry dostaną nowi gracze. Smyła nie chce podbierać piłkarzy z Orła, ale wypowiada się ciepło o 21-letni Sylwestrze Dębowskim (pięć meczów w ekstraklasie w barwach Górnika Zabrze).