Resovia - Jastrzębski Węgiel 3-1. Po zawodach...

20.03.2015
Jastrzębski Węgiel ugrał w Rzeszowie tylko jednego seta. Resovia wygrała trzecie spotkanie, co oznacza, że to wicemistrz Polski będzie grał w finale PlusLigi.
Rafał Rusek/Pressfocus
Wydarzenie
Resovia wygrała po raz trzeci w tej rywalizacji, co oznacza, że to rzeszowianie zagrają w wielkim finale. Kto będzie ich rywalem? Zwycięzca z pary Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk (jak na razie jest 2-1 dla gdańszczan). Jastrzębianom pozostaje walka o trzecie miejsce.

Bohater
MVP spotkania został Fabian Drzyzga. Rozgrywający Resovii był wyróżniającą się postacią nie tylko dzisiejszego meczu, ale całej rywalizacji z Jastrzębskim Węglem.

Plusy i minusy
- Jastrzębianie prowadzili przez większą część pierwszego seta. Lepiej przyjmowali piłkę, dzięki czemu mogli przygotować dokładne ataki. Im bliżej końca, tym gospodarze grali coraz skuteczniej. Gra toczyła się punkt za punkt, ale to Resovia miała setbole. Wykorzystała czwartego.

- Resovia słabo wyglądała na zagrywce. Popełniła aż 6 błędów, goście nie mieli większego problemu, by przyjąć pozostałe serwisy.

- Drugi set miał całkiem inny przebieg. Od samego początku prowadzili gospodarze, którzy już na pierwszej przerwie technicznej mieli pięciopunktową przewagę.

- W drugim secie jastrzębianie słabo wyglądali w ataku - w porównaniu do pierwszej części, skuteczność w ataku spadła z 46% do 33%.

+ Jastrzębianie wzięli się w garść w trzecim secie. Po pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8-4. Co prawda gospodarze doszli ich na jeden punkt i wydawało się, że zaraz wyjdą na prowadzenie, ale podopieczni trenera Roberto Piazzy byli lepsi w każdym elemencie gry i mimo jeszcze jednego zastoju w końcówce - zasłużenie wygrali.

+ W trzeciej partii świetną zagrywką popisywał się Michał Łasko, który zanotował aż trzy asy serwisowe.

+ Podobnie jak to miało miejsce w trzecim secie, w czwartej części gry jastrzębianie wyszli na prowadzenie 3-0. Tym razem jednak rzeszowianie zdołali dogonić gości. Pierwszy raz Resovia wyszła na prowadzenie 18-17. Walczono punkt za punkt, ale to gospodarze wygrali...

Przebieg meczu
I set: 2-4, 7-8, 9-12, 14-16, 20-19, 28-26
II set: 4-2, 8-3, 12-5, 16-9, 20-14, 25-18
III set: 2-4, 4-8, 9-12, 14-16, 14-20, 20-25
IV set: 1-4, 7-8, 8-12, 13-16, 20-18, 25-23

Asseco Resovia - Jastrzębski Węgiel 3-1 (28-26, 25-18, 20-25, 25-23)

Resovia: Schoeps, Drzyzga, Dryja, Nowakowski, Ivović, Penczew, Ignaczak (libero) oraz Lotman, Buszek, Holmes, Tichacek. Trener: Andrzej Kowal.

Jastrzębski: Łasko, Gierczyński, Masny, Pajenk, Kosok, Quesque, Wojtaszek (libero) oraz Filippov, Malinowski, Czarnowski, Popiwczak. Trener: Roberto Piazza.
 
autor: Adrian Waloszczyk

Przeczytaj również