Piłkarz GKS-u nie gryzie się w język! "Przyjdźcie na trening, zobaczcie co my trenujemy"

No dobrze, dość tych kontrowersji. Prawda jest taka, że w Jastrzębiu wymyślili świetny sposób do tego, by zaprosić kibiców na nadchodzące spotkanie o ligowe punkty. Jaroszek swoją wypowiedzią "kopiuje" część słów, jakie kilka lat temu padły od grającego wówczas w barwach GKS-u Jacka Wiśniewskiego. Trzeba przyznać - pomysł i wykonanie - palce lizać!

Kogo "parodiuje" Jaroszek w zapowiedzi ligowego spotkania? Jacka Wiśniewskiego, który dawniej słynął nie tylko z twardej gry, ale i ciętego języka. Dziesięć lat temu miał powody do tego, by w nerwowych słowach opisać sytuację, w jakiej znalazła się jego drużyna. Jeśli ktoś słynnej wypowiedzi nie kojarzy, spieszymy z jej przypomnieniem:

Tym razem w Jastrzębiu nie mają prawa do narzekania. Beniaminek po udanej jesieni wcale nie spuścił z tonu, ciągle punktuje regularnie i - gdyby regulamin przyszłorocznych rozgrywek obowiązywał już w tym sezonie - podopieczni Jarosława Skrobacza właśnie szykowaliby się do gry w barażach o Ekstraklasę.

Póki co ambitne plany trzeba jednak odłożyć na później, co nie znaczy, że w najbliższą sobotę w Jastrzębiu zabraknie emocji. Wręcz przeciwnie - miejscowi podejmą wicelidera tabeli, Łódzki Klub Sportowy, który będzie się starać o przypieczętowanie awansu w szeregi elity. Film z Jaroszkiem nie jest tymczasem jedyną formą promocji widowiska. Klub przygotował również akcję, dzięki której fani, którzy w tym sezonie jeszcze nie zdecydowali się obejrzeć na żywo ligowego meczu przy Harcerskiej mogą to zrobić... za darmo. Trzeba się jednak spieszyć - o szczegółach przeczytacie tutaj.