Norwedzy notują hat-trick zwycięstw, a Polacy wracają na należyte miejsce

09.12.2017
Drużynowy konkurs Pucharu Świata w niemieckim Titisee-Neustadt był pokazem siły polskiej i norweskiej drużyny. Ostatecznie trzecie zwycięstwo z rzędu padło łupem podopiecznych Alexandra Stoeckla, którzy po 8 skokach wyprzedzili naszych zawodników o zaledwie 0,8 punktu. 
Rafał Rusek/Press Focus
Polacy w trzecim w tym sezonie konkursie drużynowym zamierzali zmazać wpadkę z Kuusamo i powrócić na podium w klasyfikacji Pucharu Narodów. Po dzisiejszych kwalifikacjach, które aż pięciu Polaków zakończyło w czołowej ósemce, wielu mogło się spodziewać znakomitego wyniku naszych skoczków, a pierwsza seria konkursowa tylko to potwierdziła. Nasza reprezentacja w składzie Żyła-Kot-Kubacki-Stoch pokazała wszystkim miejsce w szeregu, gdyż nad drugą Norwegią po 4 skokach miała aż 13-punktową przewagę, a rewelacyjni w zeszły weekend Niemcy tracili do nas 26,4 punktu.
 
Wśród naszych zawodników fenomenalnie spisali się szczególnie Dawid Kubacki i Kamil Stoch, bowiem obaj przeskoczyli magiczną granicę 140 metra. O ile do lądowania skoczka z Nowego Targu można było się przyczepić, to dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi zaprezentował się w tym elemencie niemal perfekcyjnie. Dowodem na to była przyznana przez szwajcarskiego sędziego dwudziestopunktowa nota.
 
Choć w drugiej serii Polacy także spisali się bardzo solidnie, jednak nie wystarczyło to na pokonanie znakomitych Norwegów. Zawodnicy że Skandynawii z nawiązką odrobili straty z pierwszej serii, a prym wśród zawodników Alexandra Stoeckla wiódł szczególnie Daniel-Andre Tande. Zawodnik dwukrotnie wylądował na 139 metrze i 50 centymetrze, jednak to nie on osiągnął najlepszego indywidualnego rezultatu dzisiejszego dnia.
 
Oprócz Kamila Stocha fenomenalną formę pokazał Richard Freitag. Lider Pucharu Świata w drugiej serii zanotował skok na 143,5 metra i przypieczętował trzecie miejsce swojej ekipy w drużynowce. Jutro w konkursie indywidualnym trzeba jednak liczyć na to, że to Polacy potwierdzą swoją dyspozycję z dzisiejszego dnia i po raz pierwszy od inauguracyjnego konkursu w Wiśle uda się któremuś z podopiecznych Stefana Horngachera znaleźć na podium.  



Wyniki konkursu drużynowego w Titisee-Neustadt:

1. Norwegia 1083,6
2.  Polska 1082,8
3. Niemcy 1054,7
4. Słowenia 1011,5
5. Austria 1010,9
6. Japonia 957,4
7. Finlandia 864.9
8. Szwajcaria 831,3
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również