Świetne wyniki i... mały niedosyt. Pierwsze loty za nami

01.02.2019

Pierwszy w tym sezonie konkursów lotów narciarskich okazał się być wyjątkowo szczęśliwy dla Timiego Zajca. Młody Słoweniec odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze, przeprowadzając skuteczny atak z szóstej pozycji. Na podium udało się również Dawidowi Kubackiemu i choć w czołowej piątce znalazło się trzech biało-czerwonych, to mogliśmy odczuwać drobny niedosyt, bo w pierwszej serii najlepsze noty uzyskali Kamil Stoch i Piotr Żyła.

Rafał Rusek/PressFocus

Po wielu miesiącach oczekiwania, rywalizacja w Pucharze Świata powróciła na skocznię mamucią. Pierwszy w tym sezonie weekend z lotami rozpoczął się jednak wcześniej niż pierwotnie zakładał kalendarz FIS-u. Początkowo na obiekcie im. Heiniego Klopfera miały odbyć się dwa konkursy, ale  z powodu odwołania zawodów w Titisee-Neustadt, niemieccy organizatorzy otrzymali możliwość organizacji jeszcze jednej indywidualnej rywalizacji. 

W minionym sezonie zmagania na niemieckim obiekcie przyniosły nam mnóstwo radości – w rozegranych Mistrzostwach Świata w lotach Kamil Stoch zdobył indywidualne srebro, a z kolegami z kadry sięgnął po brąz. Co ciekawe, wcześniej Polacy nie zdobyli na imprezie tej rangi ani jednego drużynowego medalu.

W Oberstdorfie nie pojawił się Maciej Kot, który postawił na spokojne treningi w kraju – jego miejsce w kadrze zajął absolutny debiutant w zawodach na mamucie, Paweł Wąsek. Szósty zawodnik niedawno rozegranych MŚ juniorów nie mógł jednak zapisać piątkowych zmagań do udanych. Wiślanin co prawda wypracował swoje pierwsze rekordy życiowe (teraz wynosi 180,5 metrów), ale wspomniana próba nie wystarczyła do kwalifikacji. Do czołowej „40” nie załapał się również Stefan Hula.

Po pierwszej serii konkursu nastroje wśród polskich kibiców były wręcz genialne. Czwórka naszych reprezentantów zajęła miejsca w dziesiątce, ale zdecydowanie najlepszymi skokami ze wszystkich popisali się Kamil Stoch i Piotr Żyła. Na półmetku zmagań lepszą notę uzyskał pierwszy z wymienionych zawodników, bo swoją próbę oddał z niższego rozbiegu oraz uzyskał znacznie lepsze noty za styl. Lot reprezentanta naszego regionu mógł jednak robić wrażenie – Piotr Żyła skoczył bowiem aż 236 metrów i zabrakło mu zaledwie 2,5 metra do wyrównania rekordu Heini-Knopler-Skiflugschanze. Mimo tego wiślanin stracił do trzykrotnego mistrza olimpijskiego aż 10,2 punktu. Skład podium uzupełniał z kolei Austriak Stefan Kraft. 

Bardzo dobre wrażenie po swoich skokach pozostawili również Dawid Kubacki i Jakub Wolny. Reprezentanci Polski uzyskali 221,5 i 223 metry, dzięki czemu uplasowali się odpowiednio na piątym i ósmym miejscu. Szczególną satysfakcję po swoim locie mógł jednak odczuwać Wolny, który tym samym ustanowił nowy rekord życiowy i miał sporą szanse na uzyskanie najlepszego wyniku w swojej karierze. Wszystko zniweczył jednak fatalny skok w drugiej serii – uzyskane 180,5 metra spowodowało spadek naszego reprezentanta z ósmej na dwudziestą piątą pozycję.

Z powodu dużo gorszych warunków, pozostali Polacy oddali gorsze próby niż kilkadziesiąt minut wcześniej. Przez to w czołówce musiało dojść do naprawdę sporych roszad. Liderowi pierwszej serii, Kamilowi Stochowi, nie udało się nawet przekroczyć bariery punktu konstrukcyjnego i w efekcie spadł na piąte miejsce. Tuż nad nim uplasował się Żyła - 31-latek w porównaniu z pierwszą serią oddał skok o 28,5 metra gorszy i do podium stracił 1,5 punktu. Ostatecznie do czołowej trójki udało się awansować zawodnikom, który wcześniej zajmowali miejsca od piątego do siódmego.

Pierwsze zwycięstwo w swojej karierze odniósł Timi Zajc – Słoweniec jest dodatkowo pierwszym zawodnikiem z rocznika 2000, któremu udało się odnieść wygraną w elicie. Co ważne, tuż za nim uplasował się najlepszy z naszych reprezentantów, Dawid Kubacki. Skoczek z Szaflar po raz pierwszy zajął miejsce na podium w konkursie na mamucie i o 1,5 punktu wyprzedził trzeciego Markusa Eisenbichlera.  


Wyniki konkursu indywidualnego w Oberstdorfie:

1. Timi Zajc 220m 233,5m 430.1
2. Dawid Kubacki 221,5m 218m 424.8
3. Markus Eisenbichler 224,5m 222,5m 423.3
4. Piotr Żyła 236m 207,5m 421.8
5. Kamil Stoch 233m 197m 420.5
...
25. Jakub Wolny 223m 180,5m 364.0

autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również