Mueller: Jestem w szoku

17.11.2008
- Musze przyznać, że jestem w szoku. Musimy do końca jesieni przetrwać i wiosną będzie już lepiej - mówił tuż po spotkaniu z Cracovią Michael Mueller, wiceprezes Allianz Polska.
W Zabrzu ciągle powtarzają, że zimą nie będzie wielkich zakupów. Jednak nie jest wykluczone, że do małej rewolucji kadrowej dojdzie. - Mamy z trenerem różne koncepcje - mówi krótko Michael Mueller. - Mecz z Cracovią traktuję jako wyjątek. Oczywiście, wcześniej nie było wyników, ale gra była znacznie lepsza. Gdyby Cracovia była trochę skuteczniejsza, to mogliśmy przegrać nawet 5-0 - zaznacza wiceprezes Allianz Polska.

Na Roosevelta mają dość rundy jesiennej. Tak słabo grającego Górnika nie pamiętają nawet najstarsi kibice. - W takiej sytuacji na pewno czekamy na zimę. Wiele musi się zmienić, gdyż tak dalej być nie może. W trzech ostatnich spotkaniach musimy zrobić jakieś punkty. Później trener ze swoim sztabem szkoleniowym, a także działacze muszą podjąć jakieś decyzje, aby nasza gra wiosną wyglądała inaczej - mówi kapitan zespołu z Roosevelta, Jerzy Brzęczek.

Doświadczony pomocnik nie ucieka od odpowiedzialności. - Jako kapitan drużyny odpowiedzialność za wyniki biorę na siebie, jeśli to komuś pomoże. Kibice są wściekli, ale w pełni ich rozumiem. Nie mamy tej jakości, jaką prezentowaliśmy w okresie przygotowawczym - kończy Brzęczek.
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również