Mecz jesieni w Sosnowcu!

23.10.2008
Już w sobotę hit II ligi: Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy! Niezwykle trudny pojedynek czeka Raków Częstochowa. - Do Królewskiej Woli jedziemy z hasłem "bij lidera"! - zapewnia Leszek Ojrzyński, trener częstochowian.
Drużyna spod Jasnej Góry nie zaznała smaku zwycięstwa od dwóch kolejek. Tymczasem teraz Raków czeka wyjazdowy mecz z przewodzącym w stawce Gawinem Królewska Wola. - Jedziemy tam z hasłem "bij lidera"! - zapewnia Leszek Ojrzyński, trener Rakowa. - Gawin na pewno zawiesi wysoko poprzeczkę, ale wierzę, że stać nas na komplet punktów. Zawodników mobilizować specjalnie nie trzeba - dodaje szkoleniowiec. Do składu częstochowian wraca pauzujący ostatnio za żółte kartki Mateusz Bukowiec. Martwią jednak kontuzje. - Wczoraj z powodu urazów nie trenowali Piotr Mastalerz  i Damian Sołtysik. Nie wiem, czy w sobotę zagrają - kończy Ojrzyński.

MKS Kluczbork na własnym stadionie podejmie "czerwoną latarnią” ligi, czyli Czarnych Żagań. - Czasem trudniej o koncentrację na ostatni zespół niż na lidera - martwi się trener Andrzej Polak. - Nie ukrywam, że jesteśmy faworytem. Chcąc liczyć się w walce o czołowe miejsca, nie można tracić punktów z drużynami zamykającymi tabelę - dodaje. Mimo, że z drużyną trenują już Tomasz Chatkiewicz i Kamil Nitkiewicz, to nie będą oni jeszcze brani pod uwagę przy ustalaniu składu. - Wiadomo, że do końca rundy nie zagra Adam Krzęciesa. Na uraz pachwiny skarży skarży się też Tomek Cieślak - kręci głową opiekun Kluczborka.

W Sosnowcu dojdzie do meczu, który elektryzuje już od dawna kibiców obu drużyn. Zagłębie podejmie tyski GKS. - Piłkarze, sztab szkoleniowy, a także fani ostrzą sobie zęby na mecz jesieni. Zagłębie i GKS to dwa kluby z tradycjami. Niestety, teraz przyszło nam grać de facto w III lidze. Ostatnio z frekwencją na naszym stadionie różnie bywało, ale jestem przekonany, że na to spotkanie przybędzie sporo kibiców i swoim dopingiem dodadzą nam skrzydeł - podkreśla Rafał Berliński, kapitan sosnowiczan, którzy przystąpią do tego meczu w pełnym składzie. Z powodu remontu trybuny od strony budynku klubowego kibice Zaglębia zostaną wpuszczeni tylko na trybunę odkrytą.

 - Zawodnicy zdają sobie sprawę z rangi tej potyczki - przekonuje Damian Galeja, trener gości. GKS ma ostatnio wyraźne problemy ze strzelaniem bramek. Dość powiedzieć, że w sześciu ostatnich meczach zawodnicy z Tychów zdobyli zaledwie cztery gole. - Skuteczność jest naszą największą bolączką. W sobotę będziemy mieli świetną okazję, żeby tę sytuację poprawić. Dobre boisko, oświetlenie i zapewne wspaniała atmosfera na trybunach na pewno nas nie sparaliżuje. Wręcz przeciwnie! - deklaruje szkoleniowiec GKS. W jego ekipie na uraz mięśnia dwugłowego narzeka Krystian Odrobiński. Do treningów wrócił już Marcin Ziaja, ale w ten weekend na boisko raczej nie wybiegnie.


[b]sobota[/b]
[b]11:00 [/b]Chemik Police -  Miedź Legnica
[b]14:00[/b] Nielba Wągrowiec - Polonia Słubice
[b]14:00[/b] Victoria Koronowo - Zawisza Bydgoszcz
[b]14:00 [/b]Unia Janikowo - Pogoń Szczecin
[b]14:30[/b] MKS Kluczbork - Czarni Żagań
[b]14:30[/b] Lechia Zielona Góra - Jarota Jarocin
[b]15:00[/b] Kotwica Kołobrzeg - Elana Toruń
[b]17:00 [/b]Gawin Królewska Wola - Raków Częstochowa
[b]18:00[/b] Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy
autor: Krzysztof Dębowski, Krzysztof Polaczkiewicz

Przeczytaj również