Legień podkręca skalę
27.08.2008
- Spędziłem tam kilkanaście lat, przeżyłem bardzo wiele. To, co się wydarzyło z Płomieniem, jest po prostu katastrofą. Żal mi tej drużyny, bo dzięki niej mogła w Sosnowcu gości siatkówka na najwyższym poziomie. Teraz czeka ich IV liga! Nawet nie wiem, kto w niej gra. Deklarowałem, że zostanę do końca, ale w tak trudnej sytuacji musiałem sobie zapewnić miejsce przed nowym sezonem - wyjaśnia powody swoich przenosin do Będzina.
Rafał Legień należy w nowej drużynie do najbardziej doświadczonych zawodników. - Wraz z Piotrem Gabrychem i Grześkiem Nowakiem w pewnym sensie podkręcamy skalę trudności, narzucając tempo na treningach, wymuszany na młodszych zawodnikach większą mobilizację - mówi Legień. - Nie wiem, czy awans do PlusLigi będzie możliwy w tym sezonie, ale w każdym razie jest coś, co możemy osiągnąć.
Rafał Legień należy w nowej drużynie do najbardziej doświadczonych zawodników. - Wraz z Piotrem Gabrychem i Grześkiem Nowakiem w pewnym sensie podkręcamy skalę trudności, narzucając tempo na treningach, wymuszany na młodszych zawodnikach większą mobilizację - mówi Legień. - Nie wiem, czy awans do PlusLigi będzie możliwy w tym sezonie, ale w każdym razie jest coś, co możemy osiągnąć.
Polecane
Plus Liga
Przeczytaj również
06.12.2017
06.12.2017
Zaczynamy! Liga Mistrzów na Śląsku
03.12.2017
03.12.2017
Siatkarskie derby dla Jastrzębia