Jastrzębianie grają dalej, Rosjan na razie chcą uniknąć
28.01.2015
– Najsilniejsze są drużyny z Rosji, więc ich wolałbym uniknąć. A czy naszym rywalem będzie drużyna włoska, czy turecka, to bez znaczenia – to Michał Łasko, atakujący Jastrzębskiego Węgla.
Z Rosjanami chce natomiast zagrać prezes Zdzisław Grodecki, ale... dopiero w Final Four. – Wyjazd do rosyjskich drużyn, które pozostały w grze – Biełgorodu i Kazania – to ogromne problemy lokomocyjne. Jeżeli Zenit będzie organizatorem Final Four, to chcemy polecieć do Kazania i zmierzyć się z nim. A teraz weźmiemy to, co przyniesie nam los – zauważa sternik klubu, który żartobliwie dodał, że jastrzębianie chcieliby zagrać teraz ze... Skrą Bełchatów.
Z Rosjanami chce natomiast zagrać prezes Zdzisław Grodecki, ale... dopiero w Final Four. – Wyjazd do rosyjskich drużyn, które pozostały w grze – Biełgorodu i Kazania – to ogromne problemy lokomocyjne. Jeżeli Zenit będzie organizatorem Final Four, to chcemy polecieć do Kazania i zmierzyć się z nim. A teraz weźmiemy to, co przyniesie nam los – zauważa sternik klubu, który żartobliwie dodał, że jastrzębianie chcieliby zagrać teraz ze... Skrą Bełchatów.
Polecane
Plus Liga
Przeczytaj również
06.12.2017
06.12.2017
Zaczynamy! Liga Mistrzów na Śląsku
03.12.2017
03.12.2017
Siatkarskie derby dla Jastrzębia