Hajto kontra Wieczorek

10.11.2008
Już przed meczem iskrzyło na linii Ryszard Wieczorek, Tomasz Hajto. Po spotkaniu doświadczony obrońca Górnika podkreślał, że nie ma między nimi konfliktu. Natomiast szkoleniowiec życzył wszystkiego najlepszego swojemu byłemu klubowi.
Popularny „Gianni” chce zakończyć „prasowe utarczki” ze szkoleniowcem Odry, Ryszardem Wieczorkiem. - Chciałbym, aby prasa przestała prowadzić pomiędzy mną, a trenerem Wieczorkiem jakieś pogawędki. Przez rok swojej pracy realizowaliśmy wyznaczony cel, razem zarobiliśmy pieniądze. Życzę mu powodzenia w Odrze. Znamy się przecież bardzo dobrze - mówi „Gianni”.

W przerwie meczu fani z Roosevelta wywiesili transparent skierowany do ich byłego szkoleniowca: „Wieczorek trener bez głosu. My go mamy i nieudaczników zwalniamy”. Ma to związek z tym, że Wieczorek pracując w Zabrzu nie zawsze miał wiele do powiedzenia w szatni. Jednak po meczu były trener zabrzan życzył swojemu niedawnemu klubowi jak najlepiej. - Górnik to budowany zespół, który już jest poukładany i z pewnością będzie dobrze grał i zdobywał punkty. Tego im i trenerowi Kasperczakowi życzę - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Ryszard Wieczorek.
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również