Hajto kończy karierę?

17.12.2008
Wiele wskazuje na to, że Tomasz Hajto wkrótce przestanie być piłkarzem Górnika Zabrze. "Giani" myśli podobno o zakończeniu kariery.
Hajto chce teraz naprawiać polską piłkę. Dla rozgrzewki rozprawia się z Leo Beenhakkerem, broniąc przy tym Antoniego Piechniczka. - Beenhakker mówi, że Piechniczek miał sukcesy ćwierć wieku temu. Leo nie miał ich nawet wtedy. Holender chce być kontrowersyjny i atakuje wybitną polską postać - mówi Hajto, który kilka lat temu był kandydatem na stanowisko dyrektora reprezentacji.

Dziś zdaje się mieć dużo większy apetyt i głowę pełną pomysłów. - Po pierwsze ludzie. Taki Zdzisiu Kręcina to fajny facet, dzięki niemu związek się kręci. I niech tak dalej będzie, ale potrzebni są również tacy, którzy wiedzą, jak to się robi na zachodzie. Beenhakker ma niestety rację mówiąc, że nasz system szkolenia to martwy koń - ocenia piłkarz.
źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również