Górnik dogadał się z Prokopem
30.09.2008
Stosowne dokumenty zostały podpisane dwa tygodnie temu. - Potwierdzam, że podpisałem z klubem ugodę, na mocy której do 16 października mam otrzymać należne mi pieniądze – mówi Artur Prokop były gracz Górnika. – Tak naprawdę to był konflikt pomiędzy mną, a prezesem Szusterem. Wszystkie problemy rozpoczęły się, gdy pan Szuster rozpoczął pracę w Górniku. Ja chciałem z klubem rozmawiać, natomiast klub ze mną już nie. Wszystko się zmieniło, gdy pan Szuster odszedł z Górnika – dodaje Prokop.
Sprawa Prokopa ciągnęła się już od dłuższego czasu i wylądowała nawet w PZPN. – To nie było potrzebne ani Górnikowi, ani mnie. Jednak prezes Szuster pociągał w klubie za wszystkie sznurki i robił tak, aby się ze mną nie dogadać. Teraz Górnik sam wyszedł z inicjatywą, by ze mną rozmawiać. Cieszę, że wszystko już się zakończyło – kończy Prokop.
Sprawa Prokopa ciągnęła się już od dłuższego czasu i wylądowała nawet w PZPN. – To nie było potrzebne ani Górnikowi, ani mnie. Jednak prezes Szuster pociągał w klubie za wszystkie sznurki i robił tak, aby się ze mną nie dogadać. Teraz Górnik sam wyszedł z inicjatywą, by ze mną rozmawiać. Cieszę, że wszystko już się zakończyło – kończy Prokop.
Polecane
Ekstraklasa
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów