Gorący tydzień na parkietach
25.02.2016
Przygotowania reprezentacji Polski przed dwumeczem z Kazachstanem są już na ostatniej prostej. Przypomnijmy, stawką tych spotkań jest awans do tegorocznych Mistrzostw Świata. Biało - czerwoni tym samym mają szansę na największy sukces futsalowy w XXI wieku. Jednak zadanie czeka nas bardzo trudne, gdyż Kazachstan to trzecia drużyna niedawno zakończonych Mistrzostw Europy, które odbyły się w Serbii. - Ale nie poddajemy się. Niewielu na nas stawia, ale może to dobrze. Nie jesteśmy faworytami i w tej roli łatwiej o niespodziankę - mówią trenerzy naszej kadry, która przez cztery dni trenowała na hali w Tychach. Biało - czerwoni opuszczali zgrupowanie w dobrych humorach. Nikt nie narzekał na problemy ze zdrowiem, a spędzony w Tychach czas został należycie przepracowany. Kolejne zgrupowanie już tuż przed samym meczem z Kazachstanem, który odbędzie się w Szczecinie 22 marca.
W tym samym czasie, gdy reprezentanci kończyli zgrupowanie w Tychach, w pobliskich Gliwicach zaczynało się spotkanie 1/4 Halowego Pucharu Polski. Mecz zapowiadał się arcyciekawie, gdyż gospodarze (GAF Omega Gliwice) grający w tym roku nadzwyczaj dobrze mierzyli się z liderem rozgrywek ligowych (Gatta Active Zduńska Wola). Ci, którzy faworyta tego spotkania widzieli w ekipie gospodarzy się nie zawiedli. Gliwiczanie wygrali 3:1 po trafieniach Konrada Podobińskiego, Macieja Mizgajskiego i Tomasza Luteckiego. To jednak nie koniec emocji. Na tym etapie są już rewanże, więc ekipa ze Zduńskiej Woli na własnym terenie na pewno powalczy o awans. Za tydzień natomiast w meczach pucharowych będą grać jeszcze między innymi Clearex Chorzów i Rekord Bielsko-Biała.
W tym samym czasie, gdy reprezentanci kończyli zgrupowanie w Tychach, w pobliskich Gliwicach zaczynało się spotkanie 1/4 Halowego Pucharu Polski. Mecz zapowiadał się arcyciekawie, gdyż gospodarze (GAF Omega Gliwice) grający w tym roku nadzwyczaj dobrze mierzyli się z liderem rozgrywek ligowych (Gatta Active Zduńska Wola). Ci, którzy faworyta tego spotkania widzieli w ekipie gospodarzy się nie zawiedli. Gliwiczanie wygrali 3:1 po trafieniach Konrada Podobińskiego, Macieja Mizgajskiego i Tomasza Luteckiego. To jednak nie koniec emocji. Na tym etapie są już rewanże, więc ekipa ze Zduńskiej Woli na własnym terenie na pewno powalczy o awans. Za tydzień natomiast w meczach pucharowych będą grać jeszcze między innymi Clearex Chorzów i Rekord Bielsko-Biała.
Polecane
Futsal Ekstraklasa
Przeczytaj również
10.06.2016
10.06.2016
Piast to teraz także Nbit oraz... GAF
29.03.2016
29.03.2016
Gwiazda jeszcze walczy?
15.03.2016
15.03.2016
Rekord ratuje honor śląskich ekip
08.03.2016
08.03.2016
Gwiazda jedną nogą w I lidze
29.02.2016
29.02.2016
Te ostatnie sekundy...
22.02.2016
22.02.2016
Bez zwycięstwa
15.02.2016
15.02.2016
Derby na remis