Brzęczek zostaje do czerwca

18.12.2008
- Informuję, że podjąłem decyzję o pozostaniu w Górniku do wygaśnięcia kontraktu, czyli do końca sezonu. Do tego czasu będę grał w Zabrzu - mówi 37-letni Jerzy Brzęczek.
Brzęczek obok Tomasza Hajty był jednym z najczęściej krytykowanych zawodników Górnika w tym sezonie. - Wiem co się o mnie mówi i pisze, ale ja obstaję przy swoim. Byłem na rozmowie z prezesem i trenerem Henrykiem Kasperczakiem. Powiedziałem, że jeśli miałbym komuś przeszkadzać, to nie ma sprawy. Powiedziałem też jednak, że widzę dla siebie miejsce w tej drużynie, że jestem jej częścią i zrobię wszystko, by pomóc Górnikowi w walce o utrzymanie. Oni odpowiedzieli, że respektują mój wybór - mówi Brzęczek.

Dziennikarze "Przeglądu Sportowego" wytykają kapitanowi zaawansowany wiek. - Gdyby Górnik zdobył więcej punktów, to nikt nie doklejałby mi żadnej etykietki. Wiosną graliśmy zdecydowanie gorzej niż teraz. Mieliśmy jednak masę szczęścia i zdobywaliśmy ważne punkty. A ja sobie nie przypominam, żeby wówczas ktoś mówił coś złego na mój temat - odpowiada kapitan Górnika.
źródło: Przegląd Sportowy / własne

Przeczytaj również