Broni Brzęczka i Hajtę

18.10.2008
Jacek Grembocki ponad dwadzieścia lat temu trafił z Lechii Gdańsk do Górnika Zabrze. Mecz tych zespołów zobaczy w telewizji, a tymczasem... broni weteranów w składzie zabrzan.
Czy pamięta moment, kiedy Jerzy Brzęczek i Tomasz Hajto wchodzili do dorosłej piłki? - Jak mogę nie pamiętać. Przecież wprowadzałem ich do Górnika. I jestem pod ich wrażeniem. Ktoś może narzekać, że mają słabsze momenty, że coś im nie wyjdzie... A ja uważam, że mamy do czynienia z wybitnymi reprezentantami. W wieku 37 lat trenowałem w Kartuzach i miałem problem, kiedy zajęcia były trzy razy dziennie. Oni Cały czas są na topie i ciągną ten wózek, który ma problemy i w którym nie bardzo widać zmienników. I dlatego tak bardzo oczy wszystkich zwrócone są właśnie na nich - uważa Grembocki.
źródło: SPORT

Przeczytaj również