Bielsko się rozpycha, Angulo przymierza "Szczewika"

28.11.2018

Strzeleckie popisy Igora Angulo to ostatnio jedyny powód do umiarkowanej radości dla kibiców Górnika Zabrze. Podopieczni trenera Marcina Brosza muszą bronić się przed spadkiem z ligi, a Hiszpan - nawet gdy nie idzie - wciąż trzyma się czołówki najlepszych snajperów w kraju.

Co prawda rok temu o tej porze dorobek 34-latka był niemal dwukrotnie okazalszy, ale i tym razem snajper Górnika z pewnością będzie bił się o koronę króla strzelców Lotto Ekstraklasy. Wiele wskazuje również na to, że jeszcze w tym roku zamelduje się na czele klasyfikacji najlepszych snajperów województwa śląskiego. Dwa gole z Koroną Kielce sprawiły, że Igor Angulo dogonił Kamila Wojtyrę ze Znicza Kłobuck i zameldował się na "pudle" naszej zabawy. Każde kolejne trafienie - a elita przed zapadnięciem w zimowy sen ma przed sobą aż 4 kolejki - da mu fotel lidera po pierwszym w historii półroczu zmagań o nasze trofeum.

Czas na to, by zameldować się w ścisłej czołówce ma jeszcze również duet z Podbeskidzia. Duet, bo do Valerijsa Sabali w weekend dołączył Łukasz Sierpina, który dwoma golami dał "Góralom" trzy punkty w Olsztynie. Snajperzy z Bielska nie próżnowali również na niższych szczeblach. Przedostatni, zaległy mecz rozegrał lider tamtejszej okręgówki, Beskid Skoczów. Ekipa Marcina Jaworzyna przegrała co prawda z rezerwami "Rekordzistów", ale snajper swój strzelecki dorobek podreperował. Ligowe ostatki wykorzystał Damian Hilbrycht z Rekordu, który na zakończenie III-ligowego roku dał swojej drużynie honorowe trafienie w meczu z Pniówkiem Pawłowice. Dla Pniówka trafił z kolei Rafał Adamek, który dzięki 9 bramce na czwartym szczeblu zmagań zaznacza swoją obecność w naszej klasyfikacji!

autor: ŁM

Przeczytaj również