Będzin w ekstraklasie?

Sprawą ewentualnego barażu zajęło się wczoraj prezydium Polskiego Związku Piłki Siatkowej. - Z naszych informacji wynika, że o wolne miejsce chcą jeszcze rywalizować Delecta Bydgoszcz i BBTS Bielsko-Biała - mówi Emil Bystrowski, prezes ds. finansowych będzińskiego klubu.

MKS MOS to beniaminek serii B, klub ma jednak spore ambicje. Pozyskał Piotra Gabrycha, olimpijczyka z Aten, w Będzinie ma też grać doświadczony Rafał Legień z Płomienia. - Jeżeli pojawi się możliwość gry w elicie, to możemy się jeszcze wzmocnić - zaznacza prezes.

PZPS na razie jednak nie podjął decyzji, kto dostanie taką szansę. Działacze zadecydowali, że ofertę skierują do wszystkich pierwszoligowych klubów. Znajdą się w niej wytyczne dotyczące zarówno hali, w której miałyby się odbywać mecze, jak i finansów. - Może być tak, że srogie kryteria spełni tylko Delecta i obędzie się bez baraży - mówi nasz informator.

Problemem MKS-u może być przede wszystkim zgromadzenie wymaganego budżetu, nieoficjalnie mówi się o 2 milionach złotych.