BBTS - Cuprum 3-1. Długo oczekiwane zwycięstwo
25.11.2015
Wydarzenie:
Do trzech razy sztuka. Po porażkach z Lotosem Gdańsk i Łuczniczką Bydgoszcz bielszczanie w końcu odnieśli zwycięstwo przed własną publicznością.
Bohater:
Sergiej Kapelus, Wiodąca postać BBTS-u w tym meczu. Zdobywane przez niego punkty były kluczowe. Zwłaszcza w końcówkach imponował pewnością siebie.
Plusy i minusy:
+ W drugim secie siatkarze Krzysztofa Stelmacha pokazali ducha walki. Przegrywali niemal całego seta, aby w dramatycznej końcówce obronić piłkę setową i ostatecznie wygrać 29-27.
+ Do Bielska-Białej przyjechało 15 kibiców Cuprum.
+ Trzecia odsłona spotkania została wygrana przez BBTS. Decydujące piłki w końcówce seta kończył Sergiej Kapelus.
+ W czwartym secie bielszczanie ustabilizowali formę i po dobrej grze pokonali lubinian. Mecz mocnym atakiem zakończył Kamil Kwasowski.
- Druga partia to popis przyjezdnych. Po przegranym secie nie dali szans bielszczanom wygrywając ogromną przewagą 25-14.
- W spotkaniu nie wziął udziału Krzysztof Pilarz, który doznał kontuzji pleców.
- W trzecim secie z jednym z siatkarzy z Lubina zderzył się Paweł Gryc. Zawodnik BBTS-u musiał opuścić plac gry. Została mu udzielona pomoc medyczna, ale uraz nogi okazał się poważniejszy i bielski atakujący musiał zostać przetransportowany do szpitala.
Przebieg meczu:
I set: 5-8, 13-16, 20-21, 29-27
II set: 3-8, 90-16, 13-21, 14-25
III set: 8-4, 16-13, 21-16, 25-21
IV set: 8-5, 16-11, 21-19,
BBTS Bielsko-Biała - Cuprum Lubin 3-1 (29-27, 14-25, 25-21, 25-20)
BBTS: Neroj, Janeczek, Bogdan, Kapelus, Sacharewicz, Kwasowski, Lewis (libero) oraz Gryc, Wika
Trener: Krzysztof Stelmach
Cuprum: Malinowski, Pupart, Bohme, Włodarczyk, Możdżonek, Łomacz, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz, Romać, Taht
Trener: Gheorgi Cretu
Do trzech razy sztuka. Po porażkach z Lotosem Gdańsk i Łuczniczką Bydgoszcz bielszczanie w końcu odnieśli zwycięstwo przed własną publicznością.
Bohater:
Sergiej Kapelus, Wiodąca postać BBTS-u w tym meczu. Zdobywane przez niego punkty były kluczowe. Zwłaszcza w końcówkach imponował pewnością siebie.
Plusy i minusy:
+ W drugim secie siatkarze Krzysztofa Stelmacha pokazali ducha walki. Przegrywali niemal całego seta, aby w dramatycznej końcówce obronić piłkę setową i ostatecznie wygrać 29-27.
+ Do Bielska-Białej przyjechało 15 kibiców Cuprum.
+ Trzecia odsłona spotkania została wygrana przez BBTS. Decydujące piłki w końcówce seta kończył Sergiej Kapelus.
+ W czwartym secie bielszczanie ustabilizowali formę i po dobrej grze pokonali lubinian. Mecz mocnym atakiem zakończył Kamil Kwasowski.
- Druga partia to popis przyjezdnych. Po przegranym secie nie dali szans bielszczanom wygrywając ogromną przewagą 25-14.
- W spotkaniu nie wziął udziału Krzysztof Pilarz, który doznał kontuzji pleców.
- W trzecim secie z jednym z siatkarzy z Lubina zderzył się Paweł Gryc. Zawodnik BBTS-u musiał opuścić plac gry. Została mu udzielona pomoc medyczna, ale uraz nogi okazał się poważniejszy i bielski atakujący musiał zostać przetransportowany do szpitala.
Przebieg meczu:
I set: 5-8, 13-16, 20-21, 29-27
II set: 3-8, 90-16, 13-21, 14-25
III set: 8-4, 16-13, 21-16, 25-21
IV set: 8-5, 16-11, 21-19,
BBTS Bielsko-Biała - Cuprum Lubin 3-1 (29-27, 14-25, 25-21, 25-20)
BBTS: Neroj, Janeczek, Bogdan, Kapelus, Sacharewicz, Kwasowski, Lewis (libero) oraz Gryc, Wika
Trener: Krzysztof Stelmach
Cuprum: Malinowski, Pupart, Bohme, Włodarczyk, Możdżonek, Łomacz, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz, Romać, Taht
Trener: Gheorgi Cretu
Polecane
Plus Liga
Przeczytaj również
01.05.2017
01.05.2017
Młodzież ponownie zawstydziła seniorów
19.03.2017
19.03.2017
Lidera nikt im już nie zabierze!
13.03.2017
13.03.2017
GKS Katowice polubił tie-breaki
