Żurek rozstał się z GieKSą!

17.09.2008
Jan Żurek nie jest już szkoleniowcem GKS Katowice! - Zawsze najłatwiej jest zwolnić trenera - irytuje się Krzysztof Markowski, kapitan GieKSy.

Po dzisiejszym treningu Jan Żurek po raz kolejny w ciągu ostatnich dni spotkał się z prezesem Janem Furtokiem. Następnie nad przyszłością szkoleniowca obradował cały zarząd. - Proszę dzwonić do Piotra Hyli, rzecznika prasowego. Nie będę mu przecież odbierał pracy - żartobliwie skwitował Furtok.

 

- Z racji na brak wyników Jan Żurek stracił pracę. Trener żegna się z klubem definitywnie, nie będzie pełnił żadnej innej funkcji - poinformował Hyla. Kto zostanie nowym szkoleniowcem piłkarzy z Bukowej? - W sobotnim meczu z Dolcanem Ząbki na ławce trenerskiej zasiądą na pewno dotychczasowi asystenci Henryk Górnik i Jarosław Tkocz. Prezes Jan Furtok odebrał już kilkanaście telefonów od trenerów, którzy chcieliby poprowadzić drużynę. W tym tygodniu nie należy się jednak spodziewać decyzji w tej sprawie - dodał rzecznik prasowy GKS Katowice.

 

- Trener odchodzi? - Pytał z niedowierzaniem Krzysztof Markowski, kapitan GKS. - Jestem bardzo zaskoczony. Winni słabych wyników jesteśmy przede wszystkim my - piłkarze. Ale zawsze najłatwiej jest zwolnić trenera. W Polsce tak to już właśnie wygląda, że szkoleniowcom nie daje się czasu. Pamiętajmy, że trener Żurek miał go bardzo mało. Przejął drużynę tuż przed startem sezonu. Nie miał okazji przepracować z nami chociażby jednego okresu przygotowawczego. Przypomnę, jak to wszystko wyglądało rok temu, gdy prowadził nas pan Piotr Piekarczyk. Zespół plasował się w środku tabeli, ale trenera jednak zwolniono. Proszę spojrzeć, w jakim miejscu jesteśmy teraz - Markowski nie owijał w bawełnę.

 

Żurek objął zespół przed inauguracją tego sezonu po tym jak Wojciech Osyra, ówczesny szkoleniowec GieKSy, nie otrzymał licencji na prowadzenie drużyny I-ligowej. Pod jego wodzą GKS wygrał zaledwie jedno spośród dziesięciu spotkań w lidze.

 

autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również