Zrobili swoje, teraz muszą czekać na wieści z Opola
08.04.2017
Zabrzanie kontrolowali spotkanie od samego początku - gospodarze pierwszą bramkę rzucili dopiero w siódmej minucie (1:4). Na boisku było widać, że to NMC Górnik ma jeszcze o co grać. Śląska drużyna nie mogła sobie pozwolić na jakiekolwiek potknięcie, by liczyć jeszcze na awans na trzecie miejsce. Do przerwy przyjezdni rzucili prawie dwa razy więcej bramek od szczecinian (8:15).
W drugiej części obraz gry nie zmienił się - Pogoń ani razu nie zbliżyła się do NMC Górnika, który wygrał ośmioma trafieniami. Po raz kolejny w tym sezonie ponad 10 bramek - a dokładnie 11 - rzucił Marek Daćko. Nie jest też zaskoczeniem to, że w bramce świetnie radził sobie Martin Galia.
NMC Górnik zakończył rundę zasadniczą z 39 punktami na koncie. Na razie jest trzeci, co oznacza grę w play-offach bez konieczności gry o "dziką kartę", ale jutro może się to zmienić. Gwardia Opole (37 pkt) o 18:30 rozpocznie mecz z Zagłębiem Lubin. Jeśli opolanie wygrają (spotkanie za trzy punkty), to oni skończą pierwszą część sezonu na pudle, a zabrzanie będą musieli grać o przepustkę do play-offów ze Stalą Mielec.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - NMC Górnik Zabrze 25:33 (8:15)
Pogoń: Tatar, Matkowski - Grzegorek, Bruna 5, Radosz 2, Karnacewicz, Wąsowski, Krupa 1, Bosy 5, Krysiak 3, Konitz 4, Zaremba 2, Kniaziew 3, Zydroń, Fedeńczak.
Górnik: Kornecki, Galia - Niedośpiał, Daćko 11, Tomczak 5, Kryński 1, Piątek, Sluijters 1, Buszkow 1, Tatarincew 5, Gliński, Tokaj, Fąfara, Ścigaj 4, Adamuszek 5.
W drugiej części obraz gry nie zmienił się - Pogoń ani razu nie zbliżyła się do NMC Górnika, który wygrał ośmioma trafieniami. Po raz kolejny w tym sezonie ponad 10 bramek - a dokładnie 11 - rzucił Marek Daćko. Nie jest też zaskoczeniem to, że w bramce świetnie radził sobie Martin Galia.
NMC Górnik zakończył rundę zasadniczą z 39 punktami na koncie. Na razie jest trzeci, co oznacza grę w play-offach bez konieczności gry o "dziką kartę", ale jutro może się to zmienić. Gwardia Opole (37 pkt) o 18:30 rozpocznie mecz z Zagłębiem Lubin. Jeśli opolanie wygrają (spotkanie za trzy punkty), to oni skończą pierwszą część sezonu na pudle, a zabrzanie będą musieli grać o przepustkę do play-offów ze Stalą Mielec.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - NMC Górnik Zabrze 25:33 (8:15)
Pogoń: Tatar, Matkowski - Grzegorek, Bruna 5, Radosz 2, Karnacewicz, Wąsowski, Krupa 1, Bosy 5, Krysiak 3, Konitz 4, Zaremba 2, Kniaziew 3, Zydroń, Fedeńczak.
Górnik: Kornecki, Galia - Niedośpiał, Daćko 11, Tomczak 5, Kryński 1, Piątek, Sluijters 1, Buszkow 1, Tatarincew 5, Gliński, Tokaj, Fąfara, Ścigaj 4, Adamuszek 5.
Polecane
Superliga mężczyzn
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów